W KONINIE BEZ ZMIANY, BAJER J....! (02.03.13) |
Nieciekawie
zapowiada się najbliższa przyszłość naszego Górnika. Jak wiadomo, Bajerski
i spółka nie chcą ustąpić ze swoich stanowisk, a Górnik pod ich sterami,
ślepo brnie w głęboką przepaść. Sytuacja jest tragiczna jak nigdy. Bajer
wywalił trenera, bo ten opowiadał się za piłkarzami. Ci jak wiemy również
sprzeciwili się prezesom. Pojawił się nowy trener, który jak zobaczył co
tak naprawdę jest grane to uciekł czym prędzej z Konina. Nikt już nie wie
o co jeszcze chodzi Bajerskiemu, a jak nie wiadomo o co chodzi, to musi
chodzić zawsze o jedno. O kasę. |
RUSZAMY W NOWYM SEZONIE! WSZYSCY NA MECZ! |
Już w najbliższą sobotę rusza nowy sezon naszego Górnika! 8 sierpnia gramy u siebie z Calisią Kalisz! Początek o g. 17.00 na Podwalu! Wszyscy przychodzimy na ten mecz z barwami! W tej rundzie musimy wypaść jeszcze lepiej niż w poprzedniej, dlatego na pewno na każdym z meczów nie zabraknie dobrej kibicowskiej atmosfery i dopingu dla biało-niebieskich! Na forum plakaty do ściągnięcia i rozwieszania w Waszej okolicy, rozklejajcie je wszędzie gdzie się da, tak, żeby każdy wiedział, gdzie jest jego miejsce w sobotnie popołudnie. Na meczu z Calisią zarząd został zmuszony wprowadzić podwojoną ochronę - to jeszcze skutki meczu z Legią Chełmża z poprzedniego sezonu. Spotkanie będą oglądały dziady z PZPNu, w tym jacyś obserwatorzy i inni policyjni agenci, którzy mają obserwować zachowanie konińskich fanatyków i w zależności od tego, podjąć jakieś decyzje dotyczące naszego obiektu, a nawet możliwości zakazania nam wyjazdów. Lepsze to może niż drugi mecz bez udziału publiczności, jednak wyjazdów nie mogą nam zakazać. Dlatego wszystkich kibiców uprasza się o spokojne zachowanie i kulturalny doping na tym spotkaniu. W tym sezonie Klub wprowadził obowiązkowe wejściówki dla wszystkich fanów - prosimy się również i do tego dostosować - to nie czasy huty, żeby w Klubie się przelewało, każda złotówka jest ważna, pamiętajmy o tym! Za dwa tygodnie pierwszy w sezonie wyjazd do Obornik - pamiętajcie o tym terminie i już rezerwujcie sobie ten dzień dla Górnika! Na stronie pojawił się także terminarz rozgrywek dla rundy jesiennej sezonu 2009/10. Niebawem także podsumowanie wakacyjnych przygotowań biało-niebieskich do nowego sezonu. Tradycyjnie na forum wrzucajcie fotki z Waszych wakacyjnych wojaży z barwami Górnika! Wszystkie trafią do naszej galerii Biało-niebieski Styl! Do zobaczenia w sobotę na stadionie, szykujcie gardła! |
Medialny Górnik (22.03.09) |
Dzięki staraniom kilku kibiców i zapaleńców piłki nożnej, w ostatnim czasie Górnik stał się bardziej medialny. Na pewno powinno to cieszyć w perspektywie dalszego rozwoju Klubu i sportu nie tylko kopanego w Koninie w ogóle. Relacja z ostatniego meczu u siebie była transmitowana na antenie radia Planeta FM, ponadto boiskowe poczynania naszych piłkarzy można było śledzić podczas internetowej relacji live na stronie klubowej. Bieżące wyniki sprawdzić można także w sportowych newsach portalu LM.pl, a nieco więcej o kadrze biało-niebieskich można dowiedzieć się z lektury ostatniego numeru gazetki "Górnikowiec" (do ściągnięcia w wersji elektronicznej na stronie Klubu avansgornik.lm.pl). O Górniku będzie można także usłyszeć jutro w radiu Planeta FM. O 16:15 na antenie rozgłośni rozpocznie się pierwszy odcinek 45 min. programu poświeconemu naszemu Klubowi. Pierwszymi gośćmi w studio będą Piotr Bajerki i Jerzy Banaszak. Zapraszamy na tą audycję. Wszystkie nowości sprawiają, że o Górniku słychać coraz więcej i coraz głośniej, co na pewno jest budujące w czasach, gdy trudno o sponsoring z zewnątrz i sportowy sukces. Wszystkim zaangażowanym w kreowanie swoistej marki Górnika życzymy wytrwałości i samej owocnej pracy! |
Koniec okresu przygotowań (14.03.09) |
Dobiega końca okres przygotowawczy naszych piłkarzy do rundy wiosennej sezonu 08/09. Górnicy powrócili do treningów na początku stycznia, rozpoczynając przygotowania na własnym boisku. Wkrótce podopieczni trenera Banaszaka wybrali się na obóz treningowy do Kołobrzegu. Po powrocie z obozu w ramach przygotowań rozegrali kilkanaście sparingów, z lepszym lub gorszym skutkiem. Poniżej komplet wyników meczów sparingowych jakie KS Górnik rozegrał podczas tegorocznej przerwy zimowej. Oczywiście wyniki nie oddają tego, co działo się na boisku i jaki był efekt każdego ze sparingów, więc ocenę we własnym zakresie zostawiamy wszystkim zainteresowanym:
Na boisku grali często zawodnicy z kilku roczników, gdyż skład często był wymieszany lub uzupełniony zawodnikami z grup juniorskich, tak by wypróbować wszystkich graczy. Z Notecianką w Koninie grano na małym boisku, stąd wynik można nazwać hokejowym. Do drużyny dołączyło kilku nowych piłkarzy, ale więcej o tym można poczytać na oficjalnej stronie Klubu: www.avansgornik.lm.pl - odsyłamy do niej. Tymczasem już 21 marca rusza liga, a pierwszym naszym przeciwnikiem będzie zespół Mieszka Gniezno. Wszyscy na stadion, piłkarską wiosnę czas zacząć! |
Podsumowanie piłkarskiej jesieni 2008 (13.11.08) |
W rundzie jesiennej 2008/09 nasz ukochany Klub miał okazję wystąpić w nowej, zreformowanej lidze, która swoim zasięgiem objęła oprócz Wielkopolski, także Kujawy i Pomorze. Po przegranych barażach z GKSem Tychy o awans do 2 ligi nie było więc powodów do smutku. Skład zespołów naszej klasy rozgrywkowej i tak był bardzo ciekawy, tym bardziej, że wymieszano wcześniej dwie różne 4 ligi i tak naprawdę w końcu można było skonfrontować poziomy gry w poszczególnych grupach. A na brak emocji nie mogliśmy narzekać. Biało-niebiescy zagrali w przeciągu całej rundy średnio dobrze, nie brakowało meczów, przy których oczy kibica rzeczywiście mogły być wlepione w piłkarską murawę i to co na niej się dzieje, ale nie obyło się też bez spotkań, na których najdłużej oczekiwanym momentem dla widza mógł być ostatni gwizdek. Górnikowcy rozpoczęli obiecująco, od wysokiej wygranej nad Mieszkiem Gniezno 4-1. Pomógł na pewno w tym fakt, że ekipa piłkarzy Mieszka została skompletowana w ostatniej chwili i szczęście, że gnieźnianie w ogóle wystartowali w lidze. Dwie następne kolejki to remisy, najpierw u siebie z Chemikiem Bydgoszcz 0-0 i tydzień później z Lechem Rypin 2-2 na wyjeździe. W 4 kolejce dość szczęśliwie udało się pokonać zespół Doktora Czarnylas 3-1, choć gra na boisku naszych asów w ogóle nie wskazywała na taki wynik. Następne kolejki nie przyniosły nic dobrego, porażki z Unią w Swarzędzu 2-3 i Olimpią Grudziądz u siebie 0-1 pokazały, że jedynie o co możemy walczyć to środek tabeli. W 7 kolejce z Włocławka komplet punktów pojechał do Konina, jednak już podczas następnego terminu ligowego, 3 punkty z Konina wywieźli kopacze Polonii Nowy Tomyśl. Styl w jakim przegrali to spotkanie Górnicy wołał o pomstę do nieba. W Obornikach zagraliśmy już dużo lepiej, jednak i tak przegraliśmy 0-1. Po remisie u siebie z Polonią Leszno 3-3, przyszedł wyjazd do Inowrocławia. Niestety tutaj nasi piłkarze również się nie popisali i dali sobie strzelić 3 bramki, trafiając tylko raz do siatki rywala. W następnych meczach gra biało-niebieskich uległa w końcu poprawie, czego efektem 3 zwycięstwa pod rząd. Najpierw u siebie nad Zdrojem z Ciechocinka 4-1, następnie w Chełmży 2-0 nad Legią i w Lipnie nad tamtejszą Mienią 3-1. Niestety pożegnanie jesieni na stadionie w Koninie nie było szczęśliwe. W ostatnim meczu Górnicy dostali srogą lekcję gry w piłkę i ulegli zespołowi Promienia Opalenica 3-7. Podsumowując, piłkarze Górnika Konin zajęli 8 pozycję w 16stolokatowej tabeli 3 ligi grupy kujawsko-wielkopolskiej. Zdobyliśmy 21 punktów, strzelając przy tym 28 bramek i tracąc od jedną mniej. Odnieśliśmy 6 zwycięstw, 3 remisy oraz 6 razy przegraliśmy. Można powiedzieć, że runda nie było zła, jednak śmiało można powiedzieć, że górniczą jedenastkę stać na wiele więcej, niż środek tabeli. Liczymy na to, że piłkarze nie wezmą sobie do serca celu jaki przed nimi przed startem sezonu postawiono (utrzymanie w lidze) tylko powalczą o coś więcej. Jeśli nie o awans to przynajmniej o pozbycie się statusu ligowego średniaka. W końcu wybiegnięcie na boisko w koszulce z górniczym emblematem do czegoś zobowiązuje i na pewno wobec każdego piłkarza taka postawa będzie przez nas egzekwowana! Co do innych spraw, na pewno cieszyć może fakt, że w końcu Górnik wystartował w rozgrywkach we właściwej dla siebie, oficjalnej nazwie i że, po 16 latach, sympatycy kopanej z całej Polski mogli w końcu mówić o naszej drużynie tak jak powinni. Długo było czekać, ale jakże miło teraz otworzyć terminarz czy ligową tabelę obojętnie w jakim miejscu i cieszyć się, że nie ma już kretyńskiej nazwy aluminium. Cieszy także fakt, że jeśli wierzyć doniesieniom władz klubowych, przybywa także sponsorów, tych większych i mniejszych, w końcu każdy grosz się liczy. Póki co Klub stara się wywiązać z zaległości jaki pozostawiły po sobie poprzednie zarządy. O wzmocnieniach na wiosnę na razie trudno mówić, wiadomo, że na pewno by się takie przydały, ale to jeszcze nie czas na takie sprawy. Posada trenera, który nie cieszy się raczej dobrą opinią wśród biało-niebieskich fanów (ze względu na swoją trenerską przeszłość i ponoszone w niej porażki) na razie wydaje się być bezpieczna. Zmiany dostrzegane są za to na stadionie. MOSIR, czyli panowie z ratusza, zabrali się za... przebudowę sektora dla gości na Podwalu. Tymczasem to właśnie sektor gości wydawał się być najbezpieczniejszym miejscem na tym stadionie. Urzędasy w porozumieniu z konińską palanciarnią, wymyśliły, że sektor gości zostanie przeniesiony w miejsce naszego dotychczasowego młyna. No więc wyburzono ławki do końca, postawiono metalowe podwójne zapory jak dla małp z zoo, a całość dopełniły druty kolczaste niczym z Auschwitz. I jak ma się tu czuć normalny kibic, który przyjedzie na mecz do Konina? Szkoda gadać. Do tego dołożyli nową tablicę świetlną, która zastąpiła stary, ale jakże charakterystyczny wyświetlacz wyników. Podobno mają założyć jeszcze monitoring na całym obiekcie, ale po co, tego nikt o zdrowych zmysłach nie wie. Władze miasta dumnie także prezentowały sztuczną nawierzchnię na boisku treningowym przy Dmowskiego oraz niewielkie oświetlenie boczne (z którego korzystają zawodnicy KSG). Rzeczywiście było się czym chwalić, jeśli powie się, że takie boiska w większości polskich miast są już dostępne dla wszystkich przy szkołach podstawowych i gimnazjach. W Koninie na razie o tym się nie myśl, przynajmniej w ratuszu. Nam pozostaje jedynie mieć nadzieję, że wiosna w wykonaniu Górnikowców będzie lepsza, a każdy mecz dostarczy nam co najmniej wielu emocji. |
Banaszak do dymisji? (28.09.08) |
Nie tak wyobrażaliśmy sobie występy biało-niebieskich w zreorganizowanej III lidze kujawsko-wielkopolskiej. Górnicy rundę jesienną rozpoczęli z impetem, 2 zwycięstwa i 2 remisy napajały pewną dawką optymizmu w realizacji celu, jaki przed klubem postawiono. Z czasem okazało się, że utrzymanie w lidze nie będzie zadaniem wcale takim łatwym. Następne pięć kolejek przyniosło ze sobą 4 porażki. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego, w końcu każdy zespół może przeżywać złą passę, jednak gdyby się przypatrzeć grze podopiecznym trenera Banaszaka, to nie trzeba być specjalistą, by określić ją jako co najmniej bardzo słabą. Ciekawy, czasami kombinacyjny futbol, do jakiego przyzwyczaili nas biało-niebiescy za czasów trenera Findlinga, odszedł w niepamięć. Oczywiście można tłumaczyć sobie, że zmieniła się liga a do rozgrywek dołączyły zespoły z teoretycznie lepszej drugiej grupy dawnej IV ligi wielkopolskiej oraz z Kujaw i Pomorza, można tłumaczyć, że zespół po osłabieniach kadrowych (odejście kilku zawodników) nie wzmocnił się należycie i nie uzupełnił braków po ubytkach, i tak dalej i tak dalej, jednak nie zmienia to w niczym faktu, że gra biało-niebieskich zmieniła się nie do poznania, oczywiście na minus. Po 9 kolejkach, górnicza jedenastka zdobyła zaledwie 11 punktów, zdobywając i tracąc po 12 bramek. Dało to łącznie 9 lokatę w tabeli. Należy więc zatem porządnie się zastanowić, czy zatrudnienie obecnego trenera było właściwym rozwiązaniem i czy w przypadku dalszych słabych wyników Górnika i co się z tym wiąże kiepskiej gry, nie warto głębiej rozpatrzyć zmian na trenerskich stołkach. Mamy nadzieję, że władze klubu wykażą się zdrowym rozsądkiem w tej kwestii i podejdą do tematu profesjonalnie, wyciągając odpowiednie wnioski z dotychczasowej współpracy kadry trenerskiej i zawodniczej i wyników, jakie ona za sobą niesie. Żeby nie było za późno. Również i od piłkarzy oczekujemy większego zaangażowania i przyłożenia się do wykonywanej na ligowych boiskach pracy! |
Koniec okresu przygotowawczego (05.08.08) |
Niedzielnym sparingiem z Olimpią Koło, konińscy piłkarze zakończyli okres przygotowań do startu w zreformowanej IV lidze kujawsko-wielkopolskiej. Koninianie rozegrali 7 meczów sparingowych, w tym dwa podczas zgrupowania kadry biało-niebieskich w Bieszczadach. Na początek górnicy ograli Tura Turek na własnym boisku 3-1. Następnie podczas wspomnianego obozu w górach, dwukrotnie zwyciężyli po 3-0, najpierw Motobi Bystrzycę Kąty Wrocławskie a później MZKS Olimpię Kowary. W kolejnym meczu sparingowym biało-niebiescy wygrali z Notecianką Pakość 2-1. W Kleczewie w sparingu z tamtejszym Sokołem wygraliśmy także 3-0. Ostatnie dwa sparingi górnicy zagrali u siebie, najpierw wygrali gładko z Wartą Sieradz 3-1 a następnie zremisowali z Olimpią Koło 2-2. Bilans meczów sparingowych zatem jak najbardziej korzystny. Oby przełożyło się to tylko na wyniki w lidze. |
No to po barażach (19.06.08) |
Niestety nie udało się nam awansować do nowej 2 ligi. W Tychach w pierwszym barażu przegraliśmy z GKSem 0-4, w Koninie tyszanie dołożyli jeszcze dwie bramki i w dwumeczu okazali się o 6 bramek lepszym zespołem. W Tychach zabrakło kilku podstawowych zawodników (m.in. ślub Augustyniaka), w Koninie także narzekano na nieobecność kilku graczy tym razem spowodowaną plagą kontuzji i urazów w naszym teamie. Nie zmienia to jednak w niczym faktu, że to GKS był o klasę lepszym zespołem i awans zasłużenie przypadł ślązakom. Nam na pocieszenie zostaje nowy wymysł dziadów z PZPN, na mocy którego reorganizacji ulegnie także nasza klasa rozgrywkowa, czyli od nowego sezonu nowa 3 liga. Dotychczasowe rozgrywki w ramach strefy Wielkopolski południowej zostaną zastąpione połączeniem całej Wielkopolski (północnej i południowej) oraz wybranych zespołów z Kujaw i Pomorza. Co to oznacza? Na pewno to, że przynajmniej będą czekać nas ciekawsze wyjazdy, aniżeli te które mieliśmy do tej pory i które to ze względu na przeważnie brak atrakcji pozaboiskowych szybko się sprzykrzyły większości osób. Według różnych doniesień, zagramy w takiej grupie 4 ligi, która będzie obejmować takie drużyny jak: Kujawiak Włocławek, Mieszko Gniezno, Zdrój Ciechocinek, Chemik Bydgoszcz, Goplania Inowrocław, Lech Rypin, Legia Chełmża, Olimpia Grudziądz, Włocłavia Włocławek, Doktór Czarny Las, Polonia Leszno, Polonia Nowy Tomyśl, Sparta Oborniki, Promień Opalenica i Mień Lipno lub Unia Swarzędz w zależności od wyniku barażu. Niby nic ciekawego, jednak z całą pewnością lepsze to niż kolejne tułaczki po wioskach typu Piaski czy Kobylin. Tak więc jesień na pewno będzie pracowita i tylko czekać na jej nadejście. |
MAMY GÓRNIKA W KONINIE, OFICJALNIE!!! (19.05.08) |
Na tą chwilę czekaliśmy prawie 12 lat. W Koninie znów mamy oficjalnie Górnika Konin! I nic tego już nie zmieni! To właśnie niecałe 12 lat temu, w związku z zaprzestaniem sponsorowania Klubu przez kopalnię, pseudodziałacze razem z nowym sponsorem na czele - hutą, zmienili nazwę górniczego zespołu na Aluminium. Miała być to forma reklamy dla nowego patrona finansowego. I rzeczywiście, nazwa Aluminium uzyskała rozgłos, jednak chyba tylko jako skojarzenie z aferami i wałkami w polskiej piłce nożnej. Tematu nie trzeba rozwijać, bo każdy kto choć trochę interesuje się piłką, słyszał chociażby o słynnym finale PP z 1998 roku. Ostatni mecz pod nazwą Górnik, konińscy piłkarze rozegrali 28 sierpnia 1996 roku, podczas meczu ligowego na wyjeździe ze Stilonem Gorzów. Kilka dni później, mecz z Vartą Namysłów był pierwszym oficjalnym występem biało-niebieskich pod nową i jakże kretyńską nazwą Aluminium. Zmiana ta była nie do przyjęcia dla najwierniejszych fanatyków i wkrótce wobec niechęci i oporu działaczy wobec konińskich szalikowców Górnika stała się jedną z przyczyn, dla których ruch kibicowski zamarł na niedługi okres na Podwalu. Wkrótce kibice na nowo wrócili, jednak nadal musieli wysłuchiwać nazwy związanej z hutą, mimo tego nawet, że huta w pewnym momencie także całkowicie wycofała się ze sportowej branży i nie miała z klubem już nic wspólnego. Z nadejściem nowych władz i sponsorów w 2007 roku, pojawiła się też szansa na zmianę nazwy klubu i przywrócenie mu tej jedynej i zasłużonej. W końcu powiodło się! Dziś, tj. 19 maja 2008 roku, odbyło się Walne Zgromadzenie Członków Klubu, na którym to ustalono, że konińska drużyna będzie nazywać się KS Avans Górnik Konin. W końcu po licznych zabiegach i usiłowaniach wielu kibiców, przychylności nowych władz i sponsorów, oraz zrozumieniu przez członków, że tradycja i historia to dwa elementy nierozerwalnie związane z każdą sportową organizacją, udało się doprowadzić do powrotu górniczej nazwy klubu. Zgodził się na to także sponsor strategiczny klubu, właściciel sieci Avans, ale pod warunkiem dołożenia członu reklamującego jego firmę. Co prawda lepiej by było, gdyby sobie i nam tego oszczędził, ale i tak w naszej sytuacji takie rozwiązanie można uznać za sukces, gdy przyjmiemy, że jeszcze jakiś czas temu w ogóle właściciel elektromarketów nie chciał słyszeć o jakimkolwiek powiązaniu nazwy z Górnikiem. Mało tego, przed walnym zebraniem pojawiły się pogłoski mówiące o zapędach sponsora do zmiany barw klubowych na kolory sieci Avans. Ostatecznie barwy zostały takie same (biało-niebieskie!) i biada temu kto mógł w ogóle pomyśleć inaczej! Nie ustalono jeszcze sprawy herbu, ale z tym tematem wiąże się o wiele więcej formalności i ustaleń, także na razie czekamy na rozwój wydarzeń. Na zebraniu wybrano ponadto nowe władze klubu. Ze stanowiska ustąpił bardzo dobrze przez wielu oceniany, dotychczasowy prezes - Dariusz Sypuła. Nie ubiegał się o przedłużenie kadencji, powodów niestety nie znamy. Przynajmniej na siłę nie trzymał się stołka jak jego poprzednik Krogulski, który eufemistycznie mówiąc, nie zrobił dla klubu nic dobrego, a wręcz przeciwnie, szkodził nawet nic nie robiąc. Nowym prezesem wybrany został Piotr Bajerski, który także ma swój udział w sponsorowaniu biało-niebieskich. Na zebraniu nie zabrakło konińskich kibiców Górnika, którzy wcześniej zadbali o legitymacje członkowskie i tym samym zapewnili sobie prawo głosu. Miłym akcentem na pewno jest fakt, że jeden z nich został także przedstawicielem zarządu Klubu i będzie najprawdopodobniej pełni funkcję kierownika do spraw sportowych (gratulacje i powodzenia!). Pod klubem Hutnik, w którym odbywało się zebranie nie mogło oczywiście zabraknąć najwierniejszych kibiców Górnika, którzy śpiewem oznajmili działaczom jaki powinien być kierunek ich działań (Tylko Górnik!). W sumie pod Hutnikiem przewinęło się nas jakieś 80-100 osób, parę razy głośno krzyknęliśmy, a po 2 godzinach oczekiwania na oficjalne potwierdzenie wyników obrad, triumfialnie odpalamy 2 race i śpiewem okazujemy swoją radość z ustaleń zarządu klubu. W końcu, po prawie 12 latach wracamy do oficjalnej nazwy Górnik Konin! To co jeszcze niedawno było marzeniami, dziś staje się faktem! W KONINIE ZAWSZE TYLKO GÓRNIK KONIN |
Koniec przygotowań i start ligi (08.03.08) |
Zakończył się okres przygotowań nasze drużyny do rundy wiosennej. Do startu ligi pozostał tydzień, czas na ostatnie przymiarki. Biało-niebiescy trenowali głównie na boisku w Koninie. W ostatnich trzech sparingach górnicy zanotowali jednak 2 porażki. Najpierw wysoko pokonali u siebie Olimpię Koło 4-0, by w następnych dwóch potyczkach zejść pokonanym z boiska. Porażka z Olimpią Grudziądz jak i z MKSem Kutno miała taki sami rozmiar - 3 bramki w plecy. W Kutnie razem z piłkarzami obecnych było 5 kibiców Górnika. Pojawiły się ponadto jakieś plotki o konflikcie w drużynie. Tymczasem za tydzień pierwszy mecz ligowy, zagramy u siebie z Orłem Białym Koźmin Wlkp. Na inaugurację jak zawsze obecność na Dmowskiego obowiązkowa! |
Sparingi i nowi w kadrze (16.02.08) |
Jak zawsze zima to czas na przygotowania do rundy wiosennej. I tak nasi piłkarze trenują pod okiem trenera Findlinga już od pierwszego tygodnia stycznia. W międzyczasie rozegrali kilka sparingów. 1 stycznia kilku piłkarzy KSG wzięło udział w organizowanym co rok meczu noworocznym na boisku Sparty na Gosławicach. Pierwszy mecz towarzyski biało-niebiescy rozegrali między sobą, choć planowo miało się odbyć spotkanie z Jarotą Jarocin. Pod koniec stycznia górnicy rozegrali kolejny mecz, z Unią Swarzędz na płycie boiska opuszczonego już stadionu w Poznaniu. Wygrali 3-1. Tydzień później, w Łowiczu zremisowali z tamtejszym Pelikanem (druga liga) 2-2. W pierwszym meczu towarzyskim między zespołami przed własną publicznością, biało-niebiescy wyraźnie pokonali lokalnego rywala - Sokoła Kleczew 5-2. Takim samym wynikiem zakończył się dzisiejszy pojedynek z Remesem Opalenica, z tą różnicą, że to Opalenica strzeliła 5 bramek a my tylko 2. Porażka na pewno nie napawa optymizmem, mając na uwadze ewentualne baraże o awans do 3 ligi z liderem drugiej grupy czwartej ligi. Przed górnikami jeszcze trochę czasu, zatem pracy jeszcze także czeka ich niemało. Pozytywnym, oprócz wyników zwycięskich meczów, aspektem może być to, że na meczach sparingowych nie zabrakło konińskich fanów. Również na wyjazdowych, w Poznaniu na sparingu z Unią obecnych było 11 koninian, w Opalenicy na Remesie 7. Warto wspomnieć także o nabytkach klubu. W kadrze KSG pojawili się zimą: Damian Augustyniak (wcześniej Mieszko Gniezno), znany chociażby ze swoich dobrych występów w czasach II ligi w Koninie, Paweł Bryzgalski (wcześniej Sokół Kleczew i Zjednoczeni Rychwał), Damian Nowakowski (wcześniej Zjednoczeni Rychwał), Kamil Markowski (wychowanek, wcześniej ZKS Zagórów) oraz Aleksander Kamoda (wcześniej Tur II Turek i Sokół Kleczew). Zobaczymy jak nasze asy będą radzić sobie na wiosnę. Start ligi już w marcu! |
Piłka nożna dla kibiców? (01.10.07) |
Jeszcze nie tak dawno policja przyczyniła się do tego, by mecz w Tuliszkowie z tamtejszą Tulisią został odwołany. Nie poznaliśmy jednak decyzji oficjeli z WZPN w tej sprawie, choć wedle regulaminu powinien być nam przyznany walkower 3-0. Powodem zamieszania jak napisano wcześniej policja, która nie zgodziła się, by mecz z udziałem konińskich fanów mógł się w ogóle odbyć. Dziwne, bo jeszcze rok temu gościliśmy na obiekcie w Tuliszkowie i wbrew wszelkim policyjnym i działaczowym przewidywaniom nie wydarzyło się nic, co mogłoby wskazywać, iż o tym pojedynku można było mówić jak o meczu podwyższonego ryzyka. Tymczasem za sprawą policji po raz kolejny zmieniony został termin rozgrywek! I zamiast meczu w sobotę, Górnik już w czwartek, wyjeżdża do Słupcy na spotkanie z tamtejszym SKP. Tym razem znaleziono wytłumaczenie w tym, że w sobotę w Poznaniu odbędzie się mecz Lecha z Legią i większość prewencji ściągnie w weekend do stolicy WLKP. by zabezpieczać ten szlagier. Tylko kogo to obchodzi? Dlaczego z powodu meczu w Poznaniu mają cierpieć kibice Górnika? A i samych piłkarzy traktuje się podrzędnie, każąc im grać mecz po meczu (w środę dzień wcześniej Górnik ma rozegrać spotkanie w Licheniu z tamtejszym Strażakiem w ramach regionalnego PP). Oburzającym jest fakt, że z powodu braku możliwości wystarczającego zabezpieczenia wedle policji meczu w Słupcy przenosi się go na jakże niewygodny termin w czwartek. A co z możliwością wynajęcia ochrony? Czy to nie leży już w gestii organizatorów, którzy idą na zwykłą łatwiznę "wynajmując" wiejskich strażaków na ochronę i uciekając od razu po "pomoc" na komendę? A na wszystkim oczywiście traci kibic. Koniński kibic. Piłka nożna dla kibiców, dość ingerencji służb państwowych w sprawy sportowe! |
Walczymy o nazwę! W Koninie zawsze tylko GÓRNIK! (19.09.07) |
Niestety mimo nowego zarządu naszego ukochanego Klubu, nadal nic nie jest pewne, jeśli chodzi o przyszłą nazwę dla Klubu. Huta od dawna ma Klub w dupie, z miastem też nie wiadomo, i jak to w Koninie często bywa, nikomu nie można wierzyć na słowo. Niby zarząd chciałby wrócić do górniczych korzeni, z drugiej jednak strony, podobno są też tacy członkowie Klubu, który niechętnie mówią o Górniku w Koninie i tak nakręca się cała karuzela. Dlatego też pojawił się plan, byśmy MY SAMI, najwierniejsi kibice GÓRNIKA KONIN, zapisywali się jako członkowie do naszego Klubu i wzięli los konińskiej piłki i oficjalnej nazwy konińskiego zespołu, w swoje ręce! Szczegóły i dyskusja, jak zawsze na forum. Link bezpośredni tutaj |
Wysokie wyniki w 4 lidze (05.09.07) |
Liga ruszyła na dobre i nie zwalnia tempa. Już w sobotę biało-niebieskich czeka ciekawy mecz z liderem 4 ligi - Centrą Ostrów Wlkp. O punkty na pewno nie będzie łatwo. Zresztą pokazał to mecz w zeszłym sezonie w Ostrowie, gdzie nasi piłkarze dostali niezłą szkołę gry. Oczywiście wszyscy wierzymy, że uda się za to zrewanżować już podczas najbliższego spotkania. Liga później pędzi dalej i tak znów w środę wypad do Leszna, do beniaminka naszej ligi, mianowicie Polonii Leszno. Polonia w przeciwieństwie do Centry radzi sobie przeciętnie i w 6 meczach zgromadziła dopiero 8 punktów. Pozwoliło zająć jej po 6 kolejce ósmą pozycję. Cieszy na pewno fakt, że to właśnie biało-niebiescy strzelili jak dotychczas najwięcej bramek w lidze. Przypomnijmy, po remisie w Kleczewie, górnicy pokonali Pępowo 5-0 a następnie zwyciężyli w Koźminie 3-1. Kolejkę później zimny prysznic zafundowała nam wrzesińska Victoria, co jednak zmobilizowało na tyle podopiecznych Findlinga, by już w kolejnym meczu nie pozostawić cienia wątpliwości kto był lepszym zespołem na boisku i wygrać w Miejskiej Górce 8-0. Tak więc wyniki na pewno napawają pewnym optymizmem, ale oczywiście o radości będzie można pisać dopiero na koniec sezonu. A czy tak będzie o tym się przekonamy. Z klubem pożegnał się dotychczasowy pierwszy golkiper biało-niebieskich - Adam Delwo, który przeszedł do Tulisii Tuliszków. Powodem zmienienia barw tuż przed zamknięciem okna transferowego były względy finansowe. Ocenę tego zachowania pozostawiamy bez komentarza. Do bramki powrócił jednak niemniej utalentowany Dawid Dębowski. |
Wygrana na inaugurację (12.08.07) |
W końcu naszym piłkarzom udało się wygrać na inaugurację. I to wysoko, bowiem 4-0. Koninianie wyraźnie przeważali w całym meczu, choć już w 2 połowie widać było lekkie zmęczenie. Mimo to okazji, by podwyższyć wynik nie brakowało. Ostatecznie wynik cieszy, a my przynajmniej na jedną kolejkę obejmujemy pozycję lidera tabeli. Również frekwencja na stadionie mogła cieszyć, a także kilka zmian wokół samego obiektu. Przede wszystkim pojawiły się budki z jedzeniem, gdzie zakupić można nawet kebab oraz w drugiej budce gofry. Ceny niestety jeszcze wakacyjne, ale miejmy nadzieję, że uda się je jakoś obniżyć w przyszłości. Do tego jakiś kretyński przepis, podobno z centrali PZPN, o niemożności wychodzenia ze stadionu przez całe spotkanie, chyba że, po wyjściu poza stadion stać nas na zakup drugiej wejściówki. Niestety ochrona starała się to dokładnie egzekwować, gdyż podobno byli obserwowani przez policję i wysłannika z klubu. Tym samym sklepik pod stadionem pierwszy raz od dłuższego czasu nie przeżywał oblężenia w trakcie przerwy meczu, choć niektórym pomysłowym i tak udało się dostać do tańszego handlowca i "przemycić" co nieco na obiekt. Sam przepis o tym "zamknięciu" kibiców oczywiście uważamy na bzdurny, ale jeśli wierzyć w to co mówi zarząd, że pochodzi z odgórnych (czyt. PZPN) ustaleń, to nie ma się co dziwić. Tylko tam mogą rodzić się takie idee. Na stadionie pojawiły się reklamy nowy sponsorów, ponadto kilku z nich ufundowało nagrody dla publiczności; i tak przed spotkaniem na trybunę trafiło 11 piłek z podpisami zawodników a w przerwie rozlosowano nagrody dla osób, które zakupiły bilet. Zarząd zachęcał także do zakupu karnetów, w cenie 30 zł. W środę Górnik wyjeżdża do Kleczewa na pojedynek można powiedzieć nawet derbowy z Kleczewem. O punkty nie będzie łatwo, bo wizyta lokalnego rywala zawsze wywołuje dodatkową mobilizację, jednak wszyscy oczywiście liczymy na to, że górnikowcy zainkasują kolejne 3 punkty! Do zobaczenia w Kleczewie! |
Przed sezonem 2007/08 (11.08.07) |
Już dziś startuje 1 kolejka 4 ligi grupy południowej sezonu 07/08. Postanowiliśmy dowiedzieć się co w klubie piszczy, tuż przed inauguracją. A trochę się dzieje. Nowy zarząd szybko wziął się do roboty, przede wszystkim z szukaniem nowych sponsorów. I jak się okazało, całkiem nieźle to im poszło, bowiem strona klubowa szybko przyozdobiła się w loga nowych darczyńców. O kwotach oczywiście nigdzie ani wzmianki, jednak cieszyć może już samo zainteresowanie się nowych podmiotów piłką w Koninie. Jak pisaliśmy do drużyny dołączyli nowi zawodnicy, pozyskanych ma zostać jeszcze kilku, doświadczonych graczy. Testowany niedawno Łukasz Kwieciński, dotychczas grający w Tulisii Tuliszków, nie zdecydował się na występy w biało-niebieskiej koszulce. Powód bliżej nieznany. Przed zespołem stawiany jest podobno jeden cel - awans do 3 ligi. Na ile to realne, zweryfikuje jak zawsze boiskowa rzeczywistość. W klubie doszło także do spotkania przedstawicieli kibiców Górnika z nowymi władzami. Obie strony wymieniły swoje opinie na różne tematy, z oceną jednak trzeba będzie poczekać za efektami. Przy tego typu okazjach nieodzownie pojawia się temat zmiany nazwy klubu, na jaką wszyscy wiemy. Ale wszystko w swoim czasie, na razie pozostaje jedynie czekać. W międzyczasie KSG rozegrał jeszcze kilka sparingów, mniej lub bardziej udanych. Z Unią Janikowo, przegrany 1-4, z Vitcovią Witkowo 5-3, z Olimpią Koło 0-0 i ostatni z Kasztelanią Brudzew 6-1. Wszystko to oczywiście tylko trening i przygotowanie do sezonu, więc ocena chyba zbyteczna. Najważniejsze będzie oczywiście działo się na boiskach ligowych, a pierwszą okazję do tego, by ocenić jak nasi kopacze przepracowali letnią przerwę, będziemy mieli już dziś, podczas spotkania z LKSem Gołuchów, początek o .16.oo, na stadionie przy ul. Dmowskiego 4. |
Nowi w kadrze (22,07.07) |
Do kadry KSG na sezon 07/08 dołączyli Marcin Kaźmierczak i Adam Delwo, ponadto wypożyczony ze Słupcy został Krystian Augustyniak. Dwójka pierwszych jest dobrze znana konińskiej publiczności, obaj w swojej karierze grali już dla Górnika. Na pewno będą dużym wzmocnieniem dla konińskiego składu. Dzięki staraniom firmy Bajerski, do grona sponsorów klubu dołączyła firma Timex, młodzież wspomaga firma AnnStal. Drużyna jako swój cel w przyszłym sezonie stawia sobie awans do 3 ligi. Obecnie zespół przygotowuje się do rozgrywek na obozie w Brennej. Dotychczas rozegrał 3 sparingi, wygrany 3-2 z Unią Solec Kujawski (4 liga) i przegrane 1-5 z Beskidem Skoczów (4 liga) i 0-5 z Sandecją Nowy Sącz (3 liga). |
DMOWSKIEGO 4 , czyli co w klubie piszczy |
Powstaje nowy dział, a w nim informacje typowo klubowe, czyli zmiany, kadra, sponsorzy i inne rzeczy. |