Kibice zrzeszeni w Stowarzyszeniu Sympatyków Konińskiego Górnika domagają się otwartej publicznej debaty społecznej nt. dotacji sportu w Koninie. Ich sprzeciw budzi kwota przyznana przez miasto dla Górnika Konin.
Tegoroczne dofinansowanie dla czwartoligowego klubu na szkolenie uzdolnionych sportowo wyniosło nieco ponad 205 tys. zł. Dla porównania w roku 2013 ta kwota oscylowała wokół 185 tys. zł, w roku 2012 wyniosła niemal 310 tys. zł, a jeszcze rok wcześniej – 282 tys. zł. Procentowy udział środków przeznaczanych dla Górnika w poszczególnych latach również wykazuje tendencję malejącą: z niemal 19% w roku 2011 do ok. 15% w roku 2014. Pamiętać jednak należy, że w międzyczasie koniński zespół spadł do niższej klasy rozgrywkowej. Dziś walczy o powrót do III ligi.
O pomoc w tym zadaniu apelują do Prezydenta Miasta Konina oraz Rady Miasta kibice biało-niebieskich. Uważają, w piśmie opublikowanym na stronie SSKG, że system i zasady przyznawania dotacji nie uwzględniają ważnych czynników związanych ze sportem, m.in. różnic w kosztach prowadzonych działalności, liczby członków klubu, czy popularności danej dyscypliny. Ponadto wskazują na preferencyjne zasady przyznawania pieniędzy dla niektórych klubów – Od kilku lat, w tym także w bieżącym roku 2014, w rozdziale pieniędzy z miasta na kluby sportowe można zaobserwować rażącą niesprawiedliwość i faworyzację poszczególnych dyscyplin oraz konkretnych klubów sportowych – przeczytać można w wystosowanym przez kibiców apelu. Z tych też względu proponują oni organizację otwartej dla publiczności debaty społecznej na temat dotacji sportu w Koninie.
Kibice zobowiązują się do wzięcia udziału w zaproponowanej debacie oraz przedstawienia wyników ankiety dotyczącej popularności dyscyplin i klubów sportowych w Koninie. Debata miałaby być zorganizowana do końca lutego. W przeciwnym razie sympatycy Górnika zapowiadają pokojową pikietę pod budynkiem Urzędu Miejskiego w Koninie.
Pełną treść apelu można przeczytać na stronie Stowarzyszenia Sympatyków Konińskiego Górnika (kibicegornika.lm.pl).
źródło: LM.pl
