Mecz kibiców w Sompolnie (14.07.23)
W piątkowy wieczór w 20 osób wybraliśmy się do Sompolna, gdzie delegacja naszego kibolskiego klubu piłkarskiego rozegrała mecz towarzyski z reprezentacją gospodarzy. Na boisku finalnie padł remis, a w konkursie rzutów karnych lepsi okazali się reprezentanci Sao Boys. Po meczyku zaproszeni byliśmy na wspólnego grilla, ognisko i oczywiście różnego typu płyny regenerujące! Podziękowania dla chłopaków z Sompolna za zaproszenie i super gościnę!
Falubaz Zielona Góra – Wybrzeże Gdańsk (09.07.23)
W niedzielne popołudnie wspieramy Zielonogórzan w 13 osób, dzięki za wszystko i do zobaczenia!
Kacu FhZG wracaj do zdrowia!
Polonia Golina – Górnik Konin (17.06.23)
Na ostatni wyjazd i zarazem mecz sezonu wybraliśmy się do niedalekiej Goliny. W umownym sektorze gości w najlepszym momencie, Górnika Konin dopingowało ponad 140 kibiców, w tym Gwardia Koszalin (22 os.) i Sompolno (ok. 20os.)! Dziękujemy wszystkim za wsparcie! Główna grupa dotarła na miejsce wynajętym autobusem przegubowym. Nasza największa liczba wyjazdowa w tej miejscowości z sezonu 2004/05 (ok. 120os.) została tym samym pobita, a poprzeczka na przyszły sezon wyraźnie podniesiona.
Na słupkach oddzielających boisko od naszej trybunki zawisł transparent z hasłem „rycerze wiosny ’23”, który odnosił się do postawy naszej drużyny w rundzie wiosennej. Jesień kończyliśmy na 13 miejscu w tabeli (na 16 drużyn), by na finiszu zająć solidne 5 miejsce (35 pkt wiosną / 45 możliwych). Na sektorze również zabawa z wykorzystaniem oldskulowych już chyba baloników, oczywiście w kolorze bieli i nieba. Doping całkiem dobry.
Na boisku małe piłkarskie derby regionu, w których lepsi okazali się Biało-Niebiescy, wygrywając 3-2. W Golinie powtarza się ten sam schemat (może w nieco mniejszej skali) , co wcześniej był przerabiany w innych miejscowościach naszego regionu. Lokalny sponsor zatrudnia doswiadczonych zawodników z „górniczą” przeszłością czy nawet rodowodem, udowadniając, że ambicje sportowe można łatwo zamienić na złotówki. Stąd nie mogło oczywiście zabraknąć odpowiednich pozdrowień dla wybranych zawodników rywali.
Podsumowując, dobry wyjazd na zakończenie całkiem dobrej rundy w naszym wykonaniu. Pozdrowienia dla Gwardzistów i Sao!
Olimpia Koło – Górnik Konin (08.06.23)
W święto Bożego Ciała rozgrywaliśmy zaległy mecz naszej V ligi w Kole. Na stadion Olimpii zawitało ok. 110 kiboli przyjezdnych, w tym z Konina ponad 5 dyszek, Sompolno w 30 i Włocłavia Włocławek w 24 (wielkie dzięki wszystkim za mocne wsparcie!). Nasi piłkarze mimo iż do przerwy prowadzili dwoma bramkami, to finalnie przegrali 2-3. Tym samym wiosenna passa 11 meczów pod rząd bez porażki została przerwana.
Kania Gostyń – Ostrovia Ostrów Wlkp. (04.06.23)
W niedzielne popołudnie wspieramy ziomali z Ostrovii na ich wyjeździe do Gostynia w 30 osób z 2 flagami. Podziękowania dla Ovii za wszystko i ogromne gratulacje dla piłkarzy, a przede wszystkim kibiców Ostrovii z okazji awansu do IV ligi! Górnik Konin & Ostrovia!
Sokół Pniewy – Górnik Konin (03.06.23)
Po tym jak WZPN ukarał nasz klub niemałą jak na warunki 5-ligowe karą finansową i zakazem publiczności na 3 meczach w Koninie, w tej rundzie zostały nam już tylko same wyjazdy jako możliwość zobaczenia naszych piłkarzy w akcji na żywo. Tym razem mieliśmy szansę odwiedzić oldschoolowy stadion w Pniewach i zagrać z drużyną, która 30 lat temu występowała nawet w ekstraklasie.
I rzeczywiście obiekt Sokoła Pniewy, zlokalizowany co ciekawe przy ulicy Konińskiej (wokół Pniew są 2 małe miejscowości , które noszą taką samą nazwę jak nasze miasto) to podróż w czasie do szalonych lat 90-tych. Stare trybuny są tylko wspomnieniem tego, że w tej niespełna 8-tysięcznej miejscowości grały kiedyś najlepsze drużyny z Polski, a późniejszy zawodnik m.in. naszego Górnika, Zenon Burzawa zdobywał tam koronę króla strzelców ekstraklasy. Specyficzny wygląd obiektu zapewnia także 2-piętrowa trybunka z zadaszeniem, której najwyższe piętro chcieliśmy zresztą zająć po wejściu na stadion. Okazało się jednak, że miejsce to jest mocno „nadgryzione zębem czasu” i ze względów bezpieczeństwa wyłączone z użytku.
Na sektorze gości pojawiliśmy się finalnie w 35 osób z 4 flagami. Ogromny szacunek dla Biało-Niebieskiej Emigracji, która chyba stanowiła ponad połowę naszej eskapady! Byli tacy, którzy na ok. 150-kilometrowy wyjazd z Konina do Pniew dołożyli jeszcze swoje 1500 km z zagranicy! Na wyróżnienie zasługuje także jeden fanatyk z Mazowsza, który również nie ma krótkiej drogi do naszego miasta, a regularnie się pojawia na Górniku oraz tradycyjnie „poznańscy fani Górnika”! Na stadion dotarliśmy dopiero na II połowę, po tym jak nasz autobus złapał awarię po przejechaniu raptem 50km (musieliśmy czekać na podmianę). Doping za to na petardzie, szczególnie fajnie bawiliśmy się przy nauce nowej przyśpiewki!
Piłkarze wygrali kolejny mecz (wynik końcowy 1-4), a my w dobrych humorach już bez kłopotów wróciliśmy do Konina!
Włocłavia Włocławek – Sparta Brodnica (27.05.23)
W sobotnie popołudnie w 15 osób (z flagą) wspieraliśmy Włocłavię na meczu z Brodnicą! Podziękowania dla WP za gościnę i do następnego!
Zefka Kobyla Góra – Ostrovia Ostrów (21.05.23)
46 kiboli przyjezdnych, w tym 8 Górnik Konin! Górnik Konin & Ostrovia!
Elana Toruń – Włocłavia Włocławek (13.05.23)
W Toruniu wspieraliśmy Włocłavię Włocławek w 54 osoby! Górnik Konin & Włocłavia!
Górnik Konin – Drużyna Wiary Lecha Poznań (13.05.23)
Mecz z Drużyną Wiary Lecha zapowiadał się jako najciekawszy u siebie, oczywiście, ze względu na kibiców gości. Na dodatek, na murawie Górnik Konin jako najlepsza drużyna na wiosnę podejmował lidera tabeli, tak więc od strony piłkarskiej również mieliśmy prawdziwy, 5-ligowy „szlagier”.
Już sama zapowiedź przyjazdu kibiców Wiary Lecha na to spotkanie była na pewno w jakimś stopniu dla nas swoistą nobilitacją i jednocześnie powodem do mobilizacji. Mimo iż mecz był rozgrywany stosunkowo wcześnie jak na tę porę roku (w samo południe), frekwencja dopisała. Na stadionie całkiem spora publika jak na szósty poziom rozgrywek w naszym kraju.
Nasz sektor tego dnia liczył w porywach ok. 250 fanów, choć wszystkich nas mogło być pewnie nieco więcej. Wiele osób zabrało na stadion (często pierwszy raz!) swoje pociechy, dla których między innymi przy okazji meczu przygotowaliśmy kilka dodatkowych atrakcji wokół stadionu (dmuchańce, animatorzy, grill). W ten sposób razem z klubem chcieliśmy przyciągnąć na Podwale całe familie z dziećmi i pokazać, że Biało-Niebieska Rodzina ma się w Koninie całkiem dobrze, niezależnie od poziomu piłkarskich rozgrywek. Na stadion na mecz dotarł nawet prezydent miasta, więc może w końcu zrozumie, gdzie od wielu już lat bije prawdziwe, sportowe serce Konina. Takie widowiska i atmosfera na trybunach w naszym mieście tylko na Górniku Konin!
Razem z nami na sektorze tego dnia nasi Bracia z Ostrovii i z Sompolna – dzięki wielkie za wsparcie! Młyn tego dnia dobrze oflagowany, w tym na płocie flagi większości największych konińskich osiedli; Ztr, Westu, Śródmieścia czy. KO5. Ta ostatnia zresztą zaliczyła na tym meczu swój debiut. Doping z naszej strony całkiem niezły, raz poderwaliśmy do zabawy również całą trybunę zwykłych widzów. Pojawiło się również sporo fajerwerków, a główną oprawą tego dnia była sektorówka przedstawiającą fanatyka spod znaku HGK z herbami Górnika i Konina w dłoniach. Całość uzupełniło na transparencie jasne hasło „Jedyni chuligani tego miasta”.
Początki ruchu kibicowskiego w Koninie na wstępie lat 90-tych były związane także z kibicowaniem poznańskiej drużynie, stąd Lech zawsze miał w Koninie poważanie. I w tej kwestii nic się nie zmieniło, z tym, że spory już szmat czasu temu Górnik Konin zacząć działać na własny rachunek, przestając mieć formalnie cokolwiek wspólnego z lokalnym fan clubem. Do dziś jednak w całej okolicy pozostała ogromna rzesza ludzi kibicujących Lechowi. Szczególnie, że od strony sportowej, od mniej więcej 20 lat nie było w naszym regionie żadnego klubu, który mógłby pochwalić się występami na jakimkolwiek centralnym poziomie rozgrywek, o większych sukcesach sportowych już nie wspominając.
I zgodnie z przypuszczeniem, na Podwalu pojawiło się sporo fanów Kolejorza, zapewne w znacznej części z całego regionu Wielkopolski Południowo-Wschodniej, a także nawet wybranych terenów Kujaw (sądząc po barwach). Ciężko było oszacować liczbę gości (mecz był niebiletowany), ale z daleka wyglądali łącznie na ok. 250 do 300 osób. Również wywiesili swoje barwy i zaprezentowali oprawy z wykorzystaniem pirotechniki, styropianu czy flag na kiju.
Na boisku finalnie padł remis 1-1, a piękną bramką (z przewrotki) na wyrównanie przez Górnika popisał się dobrze znany w naszych szeregach Roju! Tym samym nasza drużyna utrzymała jako jedyna miano niepokonanej w rundzie wiosennej! Podsumowując wszystko, w sobotę mieliśmy prawdziwe piłkarskie święto na Podwalu i nieobecni mogą tylko żałować! GÓRNIK TO SIŁA, BIAŁO-NIEBIESKA RODZINA!
Dyskobolia Grodzisk Wlkp. – Górnik Konin (06.05.23)
Po 25 latach znowu mieliśmy okazję zawitać do Grodziska Wielkopolskiego. Tym razem nie było to jednak spotkanie na zapleczu ekstraklasy jak ćwierć wieku temu, a jedynie pojedynek (choć równie ciekawy) w 5 lidze regionalnej. Błogosławieństwo losu, że chociaż takie mecze przytrafiają nam się na szóstym poziomie rozgrywkowym w Polsce.
Wyjazd zapowiadał się jako najciekawszy w tej rundzie, więc postawiliśmy na mobilizację, którą nakręcały plakaty i transy na mieście oraz grafiki i wokalna zapowiedź w sieci. Efekt był bardzo dobry, bowiem na kilka dni przed meczem mieliśmy komplet na liście 350 biletów imiennych, jakie gospodarze dla nas przeznaczyli. Na tą liczbę składał się Górnik Konin wraz z chłopakami z Sompolna oraz nasi ziomale; Ostrovia Ostrów, Włocłavia Włocławek, Falubaz Zielona Góra i jeden reprezentant Gwardii Koszalin. Graliśmy na dawnym stadionie Dyskoboli, który obecnie jest areną ekstraklasowych zmagań Warty Poznań. Zresztą emblematy Warty zastąpiły na obiekcie dawne informacje o drużynie z Grodziska. Bilety imienne na spotkanie w 5 lidze to chyba ewenement, ale z drugiej strony, gdyby lokalni działacze nie zorganizowali tego meczu wyjątkowo na tym obiekcie, to pewnie byśmy w ogóle nie mogli obejrzeć tego spotkania na żywo.
Z Konina wyruszyliśmy w sile 3 autokarów, busa i aut, dokładnie w 182 osoby. Podróż spokojna i chyba nawet niespodziewanie szybka, co spowodowało, że na stadionie byliśmy wcześniej niż przypuszczaliśmy. Na miejscu dołączyły do nas wyżej wymienione ekipy, którym serdecznie dziękujemy za zajebiste wsparcie! Łącznie na sektorze gości zameldowało się ok. 350 fanatyków! Na uznanie za liczbę w naszych szeregach zasługują przedstawiciele górniczej Emigracji oraz Starej Gwardii, a także chłopaki z Sompolna. Co najmniej dla kilku Starych Koni ponowna wizyta po 25 latach na stadionie w Grodzisku na pewno była doskonałą okazją do przypomnienia sobie niezapomnianego klimatu lat 90-tych. A byli też tacy na wyjeździe, co już trzeci raz gościli na sektorze gości w Grodzisku, kibicując oczywiście Górnikowi. Nie bez przyczyny na płocie zawisła tego dnia akurat flaga Rondo – ona również wisiała 25 lat temu w sektorze przyjezdnych. Jako ciekawostkę możemy podać, że najstarszy wyjazdowicz na tym meczu liczył 60 lat! Jak widać wiek to tylko liczba.
Praktycznie przez cały mecz z nieba leciał deszcz, co z pewnością nie pomagało nam w dopingu, który należy uznać raczej za przeciętny jak na taką naszą liczbę. Nie brakowało też wzajemnej wymiany uprzejmości z miejscowymi. Na płocie oprócz wspomnianego płótna Ronda zawisły także inne nasze flagi oraz barwy naszych ziomali. W drugiej połowie przygotowaliśmy oprawę z pirotechniką, której centralnym punktem było podświetlane hasło „Invicible”, czyli niepokonany. Określenie odnosiło się do postawy Górnika w obecnej rundzie i rewelacyjnej passy wszystkich meczów bez porażki na wiosnę. I także tym razem po końcowym gwizdku, Biało-Niebiescy mogli dopisać sobie 3 punkty, zwyciężając rywali jedną bramką (0-1).
Miejscowi zebrali się pod trybuną krytą, co z pewnością przełożyło się także na ich doping. Z daleka wyglądali na jakieś dwie stówki, razem ze Startem Gniezno, którego barwy zawisły także na płocie obok Dyskobolii. Pozostałych widzów na stadionie niewielu. Podsumowując krótko: wyjazd zajebisty i niech żałują nieobecni!
Górnik Konin – Kłos Zaniemyśl (03.05.23)
W majówkę przyszło nam zagrać u siebie z drużyną Kłosa Zaniemyśl. Wystawiliśmy ok. 70-80 osobowy młyn i dopingowaliśmy naszych piłkarzy, którzy odnieśli kolejne zwycięstwo 2-0. Mecz bez większej historii.
Falubaz Zielona Góra-Polonia Bydgoszcz (30.04.23)
W niedzielę wspomagaliśmy Falubaz na meczu z Bydgoszczą w 27 osób. Podziękowania dla Zielonogórzan za gościnę!
GKS Dopiewo – Górnik Konin (29.04.23)
W Dopiewie byliśmy już kiedyś na wyjeździe, więc obecni wówczas zapewne doskonale pamiętają, że to wyjazd z cyklu raczej do „odhaczenia”. Tym razem piłkarze Górnika Konin mogli liczyć na wsparcie 34 osób na sektorze gości, którzy niezniechęceni wczesną porą rozgrywania meczu przybyli na malutki obiekt w tej wielkopolskiej gminie. Piłkarze, choć tym razem nie wygrali, to jednak utrzymali dobrą passę bez porażki na wiosnę, remisując na boisku bezbramkowo z gospodarzami.
Górnik Konin – Polanin Strzałkowo (22.04.23)
W sobotnie popołudnie utworzyliśmy ok. 70-80 osobowy młyn, a nasi piłkarze po raz szósty z rzędu zdobyli 3 punkty, wygrywając ze Strzałkowem 4-0! Na płocie zawisły 4 mniejsze flagi, nie zabrakło oczywiście dopingu dla Biało-Niebieskich. Jakże inaczej ogląda się drużynę, która regularnie punktuje po kilkunastu, a w zasadzie to po kilkudziesięciu miesiącach…
Wielkopolska Komorniki – Górnik Konin (15.04.23)
Na kolejnym wyjeździe, tym razem w podpoznańskich Komornikach, zameldowaliśmy się w 40 osób! Na płocie zawisły tego dnia flagi Acab i Śp. Kijoła. O wyjeździe można krótko napisać, że zaliczony. Można jeszcze dodać, ze nasi piłkarze i tym razem nie zawiedli, wywożąc z Komornik komplet punktów.
Górnik Konin – Polonus Kazimierz Biskupi (06.04.23)
Mecz wyjątkowo rozegrany w Wielki Czwartek, po tym jak kluby chyba dogadały się na taki termin zamiast soboty. Wystawiliśmy niezły młyn, w porywach do 110 osób, czego sporą zasługą była liczna obecność młodzieży (tak trzymać!) Na płocie 3 płótna, w tym jedno w obronie dobrego imienia Jana Pawła II. Pogoda mroźna jak tę porę roku, ale z pewnością doping przez cały mecz zagrzewał naszych zawodników do walki na boisku z lokalnym rywalem. I rzeczywiście w piłkarskich derbach naszego powiatu lepsi okazali się Biało-Niebiescy, którzy wygraną 2-0 zrewanżowali się Polonusowi za porażkę z jesieni. Brawa dla drużyny!
Górnik Konin – Płomień Przyprostynia (01.04.23)
W pochmurne południe, wystawiliśmy ok. 70-osobowy młyn (w najlepszym momencie), a spotkanie przyozdobiło z naszego sektora po raz kolejny sporo fajerwerków. Piłkarze na boisku wygrali trzeci mecz pod rząd (3-2), zapewniając sobie po trzech kolejkach wiosny miano drużyny bez straty punktów! Oby tak dalej!
Orkan Chorzemin – Górnik Konin (25.03.23)
Na jeden z najdalszych wyjazdów w naszej 5 lidze (niecałe 2 stówki km do celu), wybraliśmy się autami i busami, w sumie 50 kiboli Górnika Konin. Prosto z Pragi z piątkowego meczu kadry (Czechy-Polska) dotarło jeszcze 5 Łańcuchów + 1 Gwardzista. Na miejscu wsparli nas kibice Ostrovii (4 osoby) oraz Falubaz (45 osób) – wszystkim serdecznie dziękujemy za wsparcie! W sumie na sektorze gości 105 kibiców! Na płocie wylądowała wyjazdówka Górnika, flaga w barwach Polski oraz płótno fanatyków z Zielonej Góry. Nasi piłkarze wygrali drugi mecz pod rząd, strzelając zwycięską, a przy tym piękną bramkę w jednej z ostatnich minut meczu. Doping niestety bardzo średni z naszej strony.
Czechy – Polska (Praga, 24.03.23)
Nie było nam dane znaleźć się w gronie szczęśliwców z biletami na sektor gości, ale w Pradze zameldowało się 6 kibiców Górnika Konin, w tym jeden chłopak przybył z emigracji (siedzieli na różnych trybunach). Polacy przegrali po żenującym spotkaniu 1-3. Górnik Konin On Tour!
Górnik Konin – Przemysław Poznań (18.03.23)
Na inaugurację wiosny wystawiliśmy całkiem solidny jak na obecne okoliczności sportowe, ok. 110-osobowy młyn. Nasi piłkarze pokazali w końcu jak się gra w piłkę i praktycznie całkowicie zdominowali wyżej rozstawionych w tabeli rywali, wygrywając jak nigdy w tym sezonie aż 5-0! Brawo i oby tak dalej! Podczas spotkania odpalone zostało trochę pirotechniki.
Włocłavia Włocławek – Pomorzanin Toruń (11.03.23)
W „jeszcze zimową” sobotę na inaugurację wiosny Włocłavianie pokonali rywali 4-0. Na meczu obecna była delegacja 8 kibiców Górnika! Dziękujemy ziomalom za przyjęcie i na starcie nowej rundy życzymy upragnionego awansu do 3 ligi! Górnik Konin & Włocłavia!
Bałtyk Koszalin – Gwardia Koszalin (25.02.23)
W sobotnie południe wspieraliśmy koszalińską Gwardię na piłkarskich derbach z lokalnym rywalem w 13 osób z małą flagą, która zaliczyła wyjazdowy debiut. Podziękowania dla Gwardzistów za gościnę! W ten sam dzień reprezentant Górnika Konin wygrał swoją walkę w ringu w ramach Ligi Muay Thai w jednej z wielkopolskich miejscowości.
Gratulacje T.!
Gala MMA (XX.01.23)
W miniony weekend dopingowaliśmy naszego fightera na jednej z profesjonalnych gal MMA. Niestety nasz reprezentant, który po szybkiej decyzji podjął rękawice w zastępstwie innego zawodnika, musiał uznać tego dnia wyższość rywala. W sumie na żywo walkę oglądało od nas 60 osób, w tym fani Ostrovii Ostrów, Odry Wodzisław i Falubazu Zielona Góra, a specjalne wsparcie przed walką nagrali z treningu także Gwardziści! Wszystkim wielkie dzięki! Walczyć, ćwiczyć, trenować!
FightCamp 2023 (6-8.01.23)
W zeszły weekend delegacja Górnika Konin wzięła udział w obozie treningowym dla kiboli w Karpaczu. 3-dniowy „Fight Camp” wycisnął z uczestników przysłowiowe siódme poty i o to właśnie chodziło. Oprócz sesji treningowych nie zabrakło też górskich wędrówek i zdobywania szlaków – nasza eskapada dotarła oczywiście na Śnieżkę! Nasz skład liczył 20 osób. Oprócz nas na obozie pojawili się także fanatycy Ostrovii Ostrów, Odry Wodzisław i Falubazu Zielona Góra. Podziękowania dla wszystkich uczestników za sportową rywalizację!
XV Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę (07.01.23)
Skromna delegacja Górnika Konin z flagą obecna w Częstochowie.
Biało-Niebieski Mecz Noworoczny 2023 (01.01.23)
W noworoczne popołudnie spotkaliśmy się na boisku, by rozegrać pierwszy biało-niebieski mecz w Nowym 2023 Roku. Były wspólne życzenia, toast z lampką szampana no i oczywiście sportowe emocje na murawie. Pogoda tym razem raczej wiosenna niż zimowa (kilkanaście stopni na plusie), mecz drużyn złożonych z kibiców wyrównany, ale finalnie kończy się zwycięstwem jednej z nich 7-6. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ŻYCZĄ KIBICE GÓRNIKA KONIN
Pogrzeb Śp. Zbigniewa Rybaka (31.12.22)
W sylwestrową sobotę 8-osobowa delegacja Górnika Konin uczestniczyła w Gdyni w ostatniej drodze Śp. Zbigniewa Rybaka – legendy gdyńskiej Arki. W pogrzebie uczestniczyło wiele ekip z całej Polski, w sumie ok.3-4 tysięcy ludzi. Spoczywaj w pokoju Śp. Zbigniew Rybak!
Chwała Powstańcom! (27.12.22)
Delegacja kibiców Górnika Konin uczestniczyła w obchodach rocznicy Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu oraz w Ostrowie Wielkopolskim! Wcześniej (17 grudnia) na pikniku patriotycznym w Koninie, upamiętniającym Powstanie Wielkopolskie, również zaznaczyliśmy symbolicznie swoją obecność!
Biało-Niebieska Wigilia Górnika Konin 2022! (22.12.22)
W tym roku wigilię kibicowską obchodziliśmy w czwartkowy wieczór w jednym z zaprzyjaźnionych pubów! Przez całe spotkanie przewinęło się ok. 60-70 kibiców Górnika! Swoją obecnością na chwilę zaszczycili nas także działacze – prezes i wiceprezes opowiedzieli o zmianach, jakie czekają nasz klub pod względem organizacyjnym. Tradycyjnie było trochę śpiewów, fajerwerków, szamy i złocistego trunku, a także pamiątkowa fotka, choć oczywiście nie wszyscy się na nią załapali. Kto się nie pojawił, niech żałuje! Górnik to siła, Biało-Niebieska Rodzina!
6 rocznica śmierci Śp. Kijoła. (11.12.22)
Z okazji 6 rocznicy śmierci naszego ziomka z trybun, delegacja kibiców Górnika uczestniczyła w mszy świętej w intencji Śp. Kijoła, następnie razem z rodziną odwiedziliśmy cmentarz, na którym spoczywa. „Pamięć to twarda skała, wśród naszej wspólnej wiary…”
Lider Włocławek – Włocłavia Włocławek (26.11.22)
Na ostatnim meczu w rundzie jesiennej utworzyliśmy ok. 60 osobowy młyn, w tym delegacja 4 fanów Falubazu z flagą (dzięki!). Na boisku przegraliśmy „derbowy pojedynek” z drużyną spod Konina 2-4. Tak nisko upadł sport, a dokładniej piłka nożna w Koninie, że nawet nie jesteśmy w stanie ugrać punktu z reprezentacją z okolicznej gminy. Podczas spotkania wśród kibiców obecnych na stadionie zbierana była karma dla zwierzaków z konińskiego schroniska. Na koniec rundy jesiennej zajęliśmy dopiero odległe 13 miejsce na 16 drużyn w V lidze, więc przed drużyną i klubem na pewno sporo pracy w przerwie rozgrywek!
Polonia II Środa Wlkp. – Górnik Konin (13.11.22)
„Świąteczny” weekend przysporzył nam okazji do odwiedzenia Środy Wielkopolskiej, gdzie rezerwy miejscowej Polonii podejmowały naszych asów. Ruszyliśmy autokarem i autami, a przez sektor gości tego dnia przewinęły się 64 osoby. W tej liczbie było 8 fanów Ostrovii, 4 Włocłavii i 10 kibiców Górnika z Sompolna (dzięki wszystkim za wsparcie!). Płot został przyozdobiony trzema płótnami ( West, On Tour , Śp. Kijol.), a podczas meczu odpalonych zostało parę świeczek. Piłkarze przegrali nawet z rezerwami 3-ligowej Środy 0-1, więc w bardzo średnich humorach wracaliśmy do Konina.
Marsz Niepodległości w Warszawie (11.11.22)
11 listopada byliśmy obecni w 22 osoby (nie wszyscy na fotce) w stolicy na Marszu Niepodległości! Chwała Wielkiej Polsce!
Górnik Konin – Sokół Pniewy (05.11.22)
Zapewne niewiele osób przed meczem pamiętało sportową historię naszych rywali. Ponad ćwierć wieku temu pniewski Sokół wspomagany funduszami właścicieli ówczesnej firmy Elektromis i Tygodnika Miliarder przez dwa sezony występował nawet w Ekstraklasie. Finalnie, po późniejszej dziwnej fuzji z GKS Tychy i powstaniu tworu o nazwie Sokół Tychy, drużyna przeniesiona na Śląsk wycofała się z dalszych rozgrywek piłkarskich.
W sobotnie południe na meczu z Sokołem przez nasz młyn przewinęło się mniej więcej 5 dyszek, z dopingiem w drugiej połowie spotkania. Z nami również delegacja 5 osób z Ostrovii Ostrów (dzięki!). Górnik wygrał ważny na dole tabeli mecz 3-1, więc humory po meczu dopisywały. Brawo dla naszej młodej drużyny!
Akademia Piłkarska Reissa Poznań – Górnik Konin (30.10.22)
Po raz drugi w tym sezonie zawitaliśmy na stadionie na poznańskim Golęcinie. Tym razem w niedzielne popołudnie przyszło nam grać ze szkółką piłkarską znanego napastnika z Lecha Poznań. Na meczu pojawiliśmy się w 55 osób, w tym 4 fanów Odry Wodzisław i 1 fan Falubazu. Było trochę pirotechniki i doping przez większość spotkania. Nasi zawodnicy zremisowali 2-2, ratując punkt trafieniem w końcówce spotkania.
Sparta Brodnica – Włocłavia Włocławek (29.10.22)
W sobotę 9 Łańcuchów wspierało Włocłavię na wyjeździe do Brodnicy! Górnik Konin & Włocłavia!
Górnik Konin – Olimpia Koło (22.10.22)
Niespodziewanie nasi młodzi zawodnicy ograli lidera tabeli z Koła 3-0! Na meczu skromna reprezentacja najwierniejszych fanów Górnika Konin.
Włocłavia Włocławek – Górnik Konin (15.10.22)
Postanowiliśmy odpuścić ciekawy wyjazd do Poznania na mecz z Wiarą Lecha, by w tym samym czasie wesprzeć naszych ziomków z Włocłavii na spotkaniu z piernikami. We Włocławku pojawiliśmy się w 70 osób z flagą. Podziękowania dla WP za wszystko!
Wiara Lecha Poznań – Górnik Konin (15.10.22)
Próby przełożenia spotkania na inny termin okazały się niestety bezskuteczne. Na boisku na poznańskiej Śródce nasi piłkarze przegrali wysoko 0-5. Wyjazdu nie organizowaliśmy, ale na meczu obecnych było 5 kibiców Górnika Konin (w tym delegacja z Poznania), choć w zasadzie to powinniśmy napisać 6, bo „swój debiut meczowy” zaliczył niespełna dwuletni syn jednego z fanów.
Górnik Konin – Dyskobolia Grodzisk Wlkp. (08.10.22)
Po 23 latach znów mieliśmy okazję zagrać z Dyskobolią. W latach 90-tych rywalizowaliśmy z Grodziskiem na zapleczu ekstraklasy, ponad dwie dekady później spotkaliśmy się na tym samym, przestarzałym już stadionie, ale w jakże odmiennych okolicznościach – amatorskich rozgrywek na 6-stym szczeblu piłkarskim w Polsce. W międzyczasie nasze kluby spotkał podobny los – po wycofaniu sponsorów szybka degradacja do lokalnego poziomu ligowego, z tą różnicą, że Dyskobolii zajęło to więcej czasu, a po drodze jeszcze nie oszczędziło licznych afer korupcyjnych, z najgłośniejszą chyba na czele – odebraniem przez PZPN trofeum Pucharu Polski z 2005 roku.
Ze względu na przyjazd gości, ten mecz z pewnością zasługiwał na miano najciekawszego w rundzie jesiennej w Koninie. I goście rzeczywiście nie zawiedli, pojawiając się na Podwalu wg nich samych w ok. 150 osób z kilkoma flagami, w tym Start Gniezno. Z naszej strony ruszyliśmy z przygotowaniami do meczu na mniej więcej tydzień przed spotkaniem (plakaty, transy, grafiki), czego efektem był całkiem spory młyn, jaki utworzyliśmy tego dnia na stadionie. Przez nasz sektor przewinęło się ok. 230-250 osób, w tym liczne wsparcie Ostrovii Ostrów (27 osób), Włocłavii Włocławek (40 osób), Falubazu Zielona Góra (10) i Sompolna (18) – dzięki wszystkim za wsparcie! Płot przyozdobiony został wieloma płótnami oraz transparentem z hasłem „Prawo do kontaktu i z rodziną widzenia – Górnik Konin wspiera ludzi z więzienia”.
Doping z naszej strony momentami dobry. By przerwać „sielankowy klimat” wielkopolskiej sceny kibicowskiej i nadać jej „trochę więcej kolorytu”, w drugiej połowie „pozdrowiliśmy” gości odpowiednimi przyśpiewkami, na co ci też nie zostali obojętni. Przez chwilę ciśnienie się trochę podniosło, co kilkadziesiąt osób od nas chciało wykorzystać, bezskutecznie próbując na dole trybun i koronie przedostać się do gości. Oczywiście interweniowały psy, których większe ilości po tym zdarzeniu zaczęły zjeżdżać na i w okolice stadionu.
Po obu stronach obecna pirotechnika, my odpaliliśmy dwukrotnie race, były też świece i różnego typu ognie, a także wyrzutnie rakiet pirotechnicznych. Goście odpalili stroboskopy ze świecami, co trzeba przyznać dało ciekawy efekt na tle pochmurnej wtedy pogody.
Na boisku niestety przegraliśmy 0-1, mimo iż goście nie byli jakoś specjalnie lepszym zespołem od naszej młodzieży. Podsumowując, ciekawy mecz i oby takich więcej!
Kłos Zaniemyśl – Górnik Konin / Rawia Rawicz – Ostrovia Ostrów (01.10.22)
Do Zaniemyśla nie było organizowanego wspólnego wyjazdu, mimo to na miejscu obecnych było 4 Łańcuchów. W ten sam dzień wspieraliśmy Ostrovię Ostrów na ich wyjeździe do Rawicza w 34 osoby! Górnik Konn & Ostrovia!
GKS Sompolno – Górnik Konin (28.09.22)
17 osób obecnych na meczu okręgowego Pucharu Polski w Sompolnie. Piłkarze odpali z dalszych rozgrywek, a przyczyniła się do tego również absencja… drugiego bramkarza w drużyny w tym dniu.
Górnik Konin – GKS Dopiewo (24.09.22)
Na meczu z Dopiewem uformowaliśmy 40-50 osobowy młyn z jedną flagą na płocie. Doping przez prawie cały mecz, odpalone zostało przy tym kilka świeczek. Piłkarze stanęli na wysokości zadania i nie sprzedali łatwo skóry wiceliderowi tabeli, ale sędziowie nie pozwolili im na zdobycz punktową. Finalnie przegraliśmy 2-3, grając w 9 zawodników i tracąc ostatnią bramkę w końcowym czasie gry. „Polscy sędziowie, to…”
Polanin Strzałkowo – Górnik Konin (17.09.22)
W Strzałkowie gościliśmy dotychczas dwukrotnie w historii naszych wyjazdowych wojaży, ostatni raz niemal 15 lat temu, kiedy to w sezonie 2007/08 graliśmy tam mecz pucharowy. Tym razem do tej mieściny zawitało 60 przyjezdnych, w tym 9 kiboli Włocłavii Włocłąwek. Na płocie zawisły dwie nasze flagi plus trans dla kolegi z Zielonej Góry. Piłkarze sprawili nam niemałą niespodziankę, wygrywają pierwszy raz w sezonie i to od razu 4-0! Humory w drodze powrotnej musiały tym razem nam dopisywać. Podziękowania dla Włocłavii za wsparcie! W tym samym czasie 7 Łańcuchów wspierało Gwardię Koszalin na wyjeździe w Świnoujście. Podziękowania dla Gwardzistów za gościnę!
Polonus Kazimierz Biskupi – Górnik Konin (03.09.22)
W pierwszy weekend września przyszło nam odwiedzić niedaleki Kazimierz Biskupi. Nieco starci wyjazdowicze z pewnością mieli jeszcze w pamięci, jak w okręgówce w sezonie 2005/06 narobiliśmy tam w około 150 osób nieco hałasu na samym specyficznym obiekcie Polonusa jak i w jego okolicy. Tym razem „w Kaziku” przewinęło się ok. 120 kibiców Górnika Konin, choć trzeba przyznać, że niestety nie wszyscy z tego grona zajęli się dopingiem. Cieszyła obecność młodzieży jak i starych koni, a sporo fanów pojawiło się nawet ze swoimi pociechami. Tego dnia towarzyszyła nam oprawa z hasłem „Biegać, walczyć, zapierdalać!”, która odnosiła się do ostatnich wyników naszych zawodników – po spadku do V ligi rozpoczęliśmy sezon od kolejnych porażek i raptem jednego remisu.
Doping przez większość spotkania, niestety nie pomógł on za wiele naszym reprezentantom, którzy niespodziewanie na boisku zaliczyli srogie lanie 0-4. Po meczu rozmowa z piłkarzami, która miejmy nadzieję, poskutkuje ich lepszą postawą w następnych spotkaniach. Górnik to siła, biało-niebieska rodzina!
Tulisia Tuliszków – Górnik Konin (31.08.22)
W środowe popołudnie 25 kibiców dopingowało Górnika na wyjeździe w Tuliszkowie. W pierwszym meczu strefowego Pucharu Polski, wygraliśmy z miejscowymi 4-3.
Płomień Przyprostynia – Górnik Konin (27.08.22)
„Górnik Konin na wyjazdowym szlaku” – takie hasło i transparent towarzyszyły nam na najdalszym wyjeździe w V lidze. Do oddalonej o 182 km Przyprostyni udaliśmy się autokarem. Nasi zawodnicy mimo dobrego początku, finalnie przegrali z miejscową drużyną 2-5. Doping momentami na dobrym poziomie, po przerwie odpalone zostały też fajerwerki. Nasza liczba wyjazdowa tego dnia to 74 osoby, w tym 3 fanów Ostrovii i 30 Falubaz. Dzięki za wsparcie!
Górnik Konin – Orkan Chorzemin (20.08.22)
Pierwszy w lidze mecz u siebie przyciągnął ok. 60 osób do młyna. W trakcie meczu odpalone zostały świece dymne w asyście rac. Przez cały mecz dobry doping. Nasi zawodnicy niestety tylko zremisowali…
W tym samym czasie 2 kibiców Górnika obecnych w Koszalinie na meczu Gwardii z drużyną Białych Sądowo. Dzień wcześniej (w piątek), delegacja Łańcuchów z flagą obecna w Zielonej Górze na meczu Falubaz – Orzeł Łódź.
Obchody 100-lecia Odry Wodzisław (14-15.08.22)
Długi, sierpniowy weekend dla kibiców Górnika Konin nie skończył się na meczu w Poznaniu. Korzystając z zaproszenia ziomali z Wodzisławia, następnego dnia wybraliśmy się 12-sto osobowym składem na XIX turniej im. Piotra „Fabsa” Fabijańczyka. Wystawiliśmy łączony skład z Ostrovią Ostrów. Rywalizację w piłkę nożną skończyliśmy na fazie grupowej, natomiast w przeciąganiu liny zajęliśmy 3 miejsce. Po turnieju wspólna integracja do wczesnych godzin porannych. Następnego dnia uczestniczyliśmy w obchodach 100-lecia Odry Wodzisław. Organizacja, zaangażowane, gościna i atmosfera na najwyższym poziomie. Wielkie dzięki za wszystko Fanatycy Znad Granicy! Do następnego!
MKS Przemysław Poznań – Górnik Konin (13.08.22)
Ligę rozpoczęliśmy od meczu wyjazdowego w Poznaniu. Jednak nie graliśmy ani z Lechem Poznań ani też z Wartą, a z drużyną klubu o wdzięcznej nazwie Przemysław (dla mniej wtajemniczonych nazwa zapewne ze względów historycznych, choć sam klub podawał u siebie na stronie, że powstał jak KS Stal Poznań, pierwotnie przy jednej z dawnych fabryk maszynowych w Poznaniu). Mecz ostatecznie rozegrano na sztucznym boisku na Golęcinie, niedaleko obiektów Olimpii Poznań i stadionu żużlowego PSŻ.
Na ażurowej trybunie wokół boiska zameldowaliśmy się w 32 osoby z 2 flagami. Tego dnia z nami po jednym przedstawicielu Gwardii, Ostrovii i 2 Falubazu. Piłkarze rozpoczęli kolejny sezon od porażki i to 2-5, jednym słowem dramat. Na powrocie wjechaliśmy wszyscy do naszego kolegi po szalu, który miał w tym dniu swoje wesele, w asyście rac złożyliśmy parze młodej gromkie 100 lat!
Pomorzanin Toruń – Włocłavia Włocławek / Orzeł Łódź – Falubaz (06.08.22)
W piątek delegacja kibiców Górnika przygotowała bramkę weselną dla jednego z naszych braci po szalu.
W sobotę na pierwszy mecz udaliśmy się do Torunia, gdzie swoje spotkanie wyjazdowe rozgrywała Włocłavia. W sektorze gości obecnych było 75 kiboli, w tym 15 Łańcuchów.
Start Gniezno – Falubaz Zielona Góra (24.07.22)
36 Łańcuchów wspierało Falubaz na tym wyjeździe. W drodze powrotnej podjechaliśmy pod krymiał pozdrowić naszego kolegę. Dzięki za wszystko i do następnego!