Tulisia Tuliszków- Górnik Konin (PP, 02.10.24)
W środowe, deszczowe popołudnie naszym piłkarzom przyszło zagrać mecz w Tuliszkowie z tamtejszą Tulisią w ramach rozgrywek lokalnego pucharu polski. Spotkanie z perspektywy trybunki w Tuliszkowie obejrzało 14 kibiców Górnika Konin. Biało-Niebiescy wygrali 6-2 i awansowali do kolejnej fazy pucharowych rozgrywek.
Orzeł Wałcz-Gwardia Koszalin (28.09.24)
W tym samym czasie co nasz domowy mecz z Meblorzem, 16 kibiców Górnika Konin z flagą wspierało Gwardzistów na ich wyjeździe do Wałcza. Z kolei w ten sam dzień wieczorem, kibice Górnika w liczbie 24 osób obecnych było na gali Noc MMA w Koszalinie, podczas której w oktagonie walczyli chuligani z Fałata oraz jeden reprezentant HGK. 3 gospodarzy oraz nasz przedstawiciel wyszli zwycięsko ze swoich pojedynków – gratulacje! Podziękowania dla Gwardzistów za wszystko! Górnik Konin & Gwardyjka!
Górnik Konin – Meblorz Swarzędz (28.09.24)
Na kolejnym domowym meczu utworzyliśmy ponad 100-osobowy młyn, w tym solidna delegacja chłopaków z Sompolna (dzięki za odwiedziny). Mecz z Meblorzem to chyba jedyna okazja, by na obiekcie w Koninie zobaczyć kibiców drużyny przyjezdnej w naszej lidze. I rzeczywiście fani gości nie zawiedli i pojawili się na Dmowskiego z oflagowaniem i pirotechniką.
Na boisku niestety Biało-Niebiescy wypuścili zwycięstwo, które mieli niemalże w garści. Przy prowadzeniu 3-1 nie wykorzystali rzutu karnego i co najmniej jednej setki niemal na pustą bramkę, na dodatek w drugiej połowie grali jednego zawodnika mniej (po czerwonej kartce). Skończyło się fatalnie, bo tylko remisem 3-3, jeszcze po tym jak goście wyrównali w 90 minucie spotkania.
Tarnovia Tarnowo Podgórne – Górnik Konin (22.09.24)
W niedziele popołudnie wyruszyliśmy na kolejny wyjazd naszego Górnika. Na trybunie w Tarnowie Podgórnym pojawiło się 53 kiboli Górnika z flagami. Tego dnia w naszych szeregach aż trzech solenizantów, P., B. i S. raz jeszcze wszystkiego najlepszego! Na powrocie mały chrzest wyjazdowy dla młodzieży, więc nie mogło być inaczej – „Rzeźnik z Zatorza” czynił swoją powinność. Piłkarze niestety tylko zremisowali 2-2, dwukrotnie goniąc wynik spotkania.
GKS Sompolno – ZKS Zagórów (21.09.24)
21 kibiców Górnika z Konina z flagą obecnych na meczu, podczas którego gospodarze świętowali 70-lecie istnienia GKSu. Z tej okazji najlepsze życzenia dla wszystkich kibiców, piłkarzy i działaczy z Sompolna – samych sukcesów sportowych! Podziękowania dla Sao Boys za świętną gościnę!
Sparta Barłogi – Górnik Konin (PP, 18.09.24)
W środku tygodnia na mecz pucharowy w Barłogach dotarło 18 kibiców Górnika Konin. Piłkarze wygrali wysoko 8-1. Pozdrowienia dla obecnych!
Górnik Konin – Przemysław Poznań (13.09.24)
Inauguracja naturalnej murawy na boiskach przy Dmowskiego odbyła się dopiero rok później niż oficjalne zakończenie przebudowy kompleksu, którego po remoncie można nazywać chyba najdroższym orlikiem w naszym kraju, a przynajmniej w Wielkopolsce. Nieudolnie wydane przez urzędników i prezydentów Konina kilkanaście milionów złotych spowodowało, że w macierzy Górnika zamiast nowoczesnego obiektu sportowego powstała kiczowata trybunka ażurowa z niepełnym nawet zadaszeniem dla widzów. Ten konstrukcyjny bubel szybko stał się pośmiewiskiem wśród kibiców (nie tylko z naszego miasta), zyskując opinię wspomnianego orlika, prześmiewczo „Koala Areny” (ze względu na nieczytelny napis z krzesełek) czy architektonicznego „8 cudu świata” z Konina.
Mecz oficjalnie rozpoczął się o symbolicznej godzinie 19:57, która nawiązywała do roku powstania Górnika. Było to pierwsze w historii miasta spotkanie o stawkę (ligowe), które rozegrano na naturalnej trawie przy sztucznym świetle, a mamy przecież rok… 2024. Od prawdopodobnie pierwszego meczu naszego klubu przy jupiterach na trawie (oczywiście na wyjeździe) minęło 25 lat (w 1999 roku nasza drużyna grała wówczas w Łodzi z miejscowym Widzewem w ramach Pucharu Polski). To pokazuje tylko, jak dawno temu urzędnikom i włodarzom Konina zgasło światło w zarządzaniu sportem w mieście, które m.in. przez takie zaniedbania stało się swoistym Polskim Detroit.
Już pierwszy mecz z wykorzystaniem orlikowej trybunki pokazał, jak niefunkcjonalny obiekt zostawiła po sobie była dyrektor MOSiRu, w głównej mierze odpowiedzialna za to badziewie. Brak odpowiedniej ilości miejsc parkingowych spowodował, że przybyli widzowie musieli parkować nawet na odległych osiedlach. Nie dość, że częściowe to jeszcze niskiej jakości zadaszenie trybunki przy deszczowej pogodzie całkowicie zniechęcało do zajmowania miejsca na krzesełkach. Nie wspominając o pojemności widzów – pierwszy mecz nawet w tak niskiej jak V lidze uwidocznił, że jest ona zwyczajnie niewystarczająca. To co to by było, gdybyśmy mieli tam zagrać w przyszłości jakikolwiek mecz z derbowymi czy renomowanymi rywalami.
I pomyśleć, że jeszcze w trakcie remontu Dmowskiego prezydenci zachwalali w mediach inwestycję, kreując z niej nawet oblicze „nowego stadionu dla Konina” z jednoczesnym przemycaniem pomysłu wyburzenia „niby niepotrzebnego” Podwala. Teraz wiemy jedno – bez nowego i prawdziwego stadionu w Koninie – od Podwala urzędnicze łapska precz!
Pozytywnym aspektem na pewno była nasza frekwencja. Można się pokusić o stwierdzenie, że na trybunce pojawił się komplet widzów, choć nie wszyscy zajmowali miejsca siedzące. Przez młyn przewinęło się ok. 250 osób, zajęliśmy zadaszoną część obiektu, powiesiliśmy kilka flag na płocie, w tym jedna z nich (Stare Konie) zaliczyła debiut. Sporo pirotechniki, w tym wyrzutnie na początku spotkania i dwa racowiska. Nasi zawodnicy stanęli na wysokości zadania i pokonali drużynę Przemysława Poznań 4-0. Razem z nami tego dnia kibice Ostrovii Ostrów, Falubazu Zielona Góra, Sompolna oraz gościnnie Jagiellonii Białystok – dziękujemy wszystkim za wsparcie!
Kłos Zaniemyśl – Górnik Konin (07.09.24)
45 kibiców dopingowało Górnika Konin w Zaniemyślu. Razem z nami tego dnia delegacja 4 reprezentantów Włocłavii Włocławek i 1 Gwardii Koszalin – dziękujęmy! Piłkarze wygrali pewnie 3-0. Po meczu delegacja Górnika ruszyła w stronę Bałkanów na mecz reprezentacji Polski z Chorwacją, a kolejna grupa udała się na wieczór kawalerski jednego z wyjazdowiczów.
Górnik Konin – Wełna Skoki (31.08.24)
W ostatni dzień sierpnia podejmowaliśmy drużynę Wełny Skoki, nowego rywala w grupie naszej V ligi po dopasowaniu przez WZPN drużyn i grup na sezon 2024/25. Tuż na początku spotkania ujawniło się nawet kilku przyjezdnych kibiców ze Skoków, którzy na przeciwległej do nas trybunie zaintonowali kilka okrzyków dla swojej drużyny. Nasz sektor tego dnia długo i mocno leniwie, dopiero w drugiej połowie poderwaliśmy się do krótkiego dopingu w ponad 50 osób. Górnik w końcu się przełamał na murawie i w meczu z przyjezdnym liderem rozgrywek po 3 kolejkach odniósł zwycięstwo 3-0. Tak trzymać do końca sezonu!
SMS Konin – Górnik Konin (28.08.24)
W rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu lokalnym trafiliśmy na… prywatną szkółkę piłkarską z naszego miasta. I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że przeciwnik zajmuje się w zasadzie tylko młodzieżą i na co dzień uczestniczy co najwyżej w rozgrywkach… juniorów. Żeby było śmieszniej, cały ten SMS jest owocem albo raczej skutkiem ubocznym niedawnego… rozłamu organizacyjnego w ramach Akademii Piłkarskiej Górnika Konin.
Trudno ten mecz było zatem traktować jako specjalnie poważny, nie wspominając już nawet o tym, że prześmiewcy cynicznie próbowali okrasić go mianem pojedynku derbowego. Nasz klub chyba też traktował te rozgrywki jako formę treningu między ligowymi spotkaniami. Efektem męczarni na boisku była wygrana Biało-Niebieskich 5-2. Na Łężyn (bo tam rozegrano te zawody) praktycznie na obrzeża miasta, pokwapiło się na to spotkanie ok. 25 kibiców Górnika. Szacunek dla obecnych!
Polonia II Środa Wlkp. – Górnik Konin (25.08.24)
W niedzielne popołudnie ruszyliśmy po raz kolejny w historii do Środy Wielkopolskiej na mecz z rezerwami miejscowej Polonii. W sumie tego dnia Biało-Niebieskich dopingowało ok. 70 kibiców, w tym delegacje 3 ziomali z Ostrovii i 5 z Falubazu (dzięki wszystkim!). Na boisku niestety rozczarowanie, a nasza drużyna, która w zeszłym sezonie zdobyła prawie setkę bramek w lidze (mimo braku awansu) po raz drugi z rzędu tylko bezbramkowo zremisowała. Oczywiście to dopiero początek sezonu, ale jeśli rzeczywiście marzymy o awansie to niestety nie możemy tak gubić punktów. Kto jak kto, ale nasza drużyna po poprzednim sezonie powinna szczególnie o tym pamiętać!
Polonia Golina – Ostrovia Ostrów Wlkp.(18.08.24)
W 60 osób byliśmy obecni na meczu naszych braci z Ostrowa Wielkopolskiego w Golinie. Na meczu zaprezentowana wspólną oprawę, na którą składał się okolicznościowy transparent „Bażanty&Łańcuchy” z postacią kibola w kominiarce rozrywającego piktogram z zakazem używania otwartego ognia. Do tego odpalone zostały liczne świece dymne i race, tworząc razem zajebisty efekt! Górnik Konin & Ostrovia!
Włocłavia Włocławek – Victoria Smólnik (15.08.24)
17 kibiców Górnika Konin z dwoma płótnami (Łańcuchy i Miły PDW) zameldowało się na meczu we Włocławku. Przed meczem gościliśmy na wspólnym treningu z Włocławską Patologią! Dzięki za wszystko!
Górnik Konin – Lechia Kostrzyn (15.08.24)
Na pierwszym meczu w Koninie w nowym sezonie utworzyliśmy ok. 90-osobowy młyn. Piłkarze niestety tylko zremisowali bezbramkowo. Razem z nami 8 kiboli Włocłavii – dziękówa!
Falubaz Zielona Góra – Apator Toruń (11.08.24)
W 8 osób wspieraliśmy Falubaz na żużlowym meczu, którego stawką było utrzymanie w Ekstralidze. Gratulacje dla Zielonogórzan!
Avia Kamionki – Górnik Konin (10.08.24)
W Kamionkach inaugurujemy kolejny sezon naszej 5 ligi. Na obiekcie Avii zameldowaliśmy się w 60 osób (w tym 1 fan Gwardii Koszalin – dzięki!), na płocie zadebiutowały małe płótna Starych Koni i Miły PDW. Piłkarze dobrze weszli w sezon, wygrywając z miejscowymi 2-0.
Rocznica Powstania Warszawskiego, obchody w Koninie (01.08.24)
Kilkudziesięciu kibiców Górnika uczestniczyło w konińskich obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W godzinę „W”, gdy w całym kraju zabrzmiały syreny alarmowe, minutą ciszy w asyście odpalonych rac uczciliśmy pamięć o powstańcach. Cześć i chwała Bohaterom!