«

»

Piłkarski falstart w Pępowie

Wczoraj nasi piłkarze w kiepskim stylu rozpoczęli wiosenne rozgrywki w wielkopolskiej IV lidze.Górnik przegrał w Pępowie z miejscową Dąbroczanką 1-3. O ile gra Górnika w zimowych sparingach mogła dawać jakąś nadzieję, że w lidze na wiosnę pójdzie nam zdecydowanie lepiej niż jesienią, tak już pierwsza ligowa potyczka zweryfikowała chyba możliwości naszych zawodników. Po fatalnych błędach konińskiej defensywy i ogólnie kiepskim meczu w wykonaniu Koninian, komplet punktów pozostał w Pępowie. I jakiekolwiek argumenty w stylu „z Pępowem nigdy nam nie szło” są tu po prostu śmieszne. Tak samo jak fakt, że piłkarsko po raz kolejny dostajemy lanie od wioski, której statystyczny Polak nie potrafi wskazać dokładnie na mapie.

Jedyną bramkę dla Górnika zdobył Wiktor Zasada.

Do Pępowa na sektor gości dotarło 50 kibiców Górnika z 3 flagami (w sumie 11 aut).

Dąbroczanka Pępowo - Górnik Konin