Z pewnością nie tak wyobrażaliśmy sobie pozycję Górnika po 7 meczach ligowych w nowym sezonie. Biało-Niebiescy zgromadzili dotychczas raptem 5 punktów i to pozwoliło im zająć 12 lokatę na 16 drużyn w tabeli. Nie da się ukryć, że wielu z nas liczyło na więcej, ale piłkarska rzeczywistość znów okazała się bolesna.
Wszystkim tym, co myśleli, że młodzi z Konina i regionu rozjebią w pył szósty poziom rozgrywkowy w naszej części kraju, przydałby się teraz zimny kubeł na głowę. Sama młodość, ambicja czy wyszkolenie techniczne okazują się jak widać niewystarczające, by punktować drużyny często nawet z mniejszych wiosek, by nie napisać dziur zabitych dechami. Metryki, a co za tym idzie wieku, siły czy boiskowego doświadczenia, a niekiedy nawet chamstwa na tym poziomie rozgrywek nie da się oszukać. Z drugiej strony jedno zwycięstwo i dwa remisy napajają pewną nadzieją na przyszłość, że jednak nie wszystko na starcie stracone. Szczególnie, że po 7 kolejkach mamy trochę przeplatający się obraz drużyny – potrafiliśmy zagrać bardzo dobrze jak i mizernie w zależności od spotkania.
Półmetek rundy (w sumie będzie 15 spotkań jesienią) daleki zatem od ideału, ale też z pewnym światełkiem nadziei, że z każdym kolejnym spotkaniem powinni być już tylko lepiej.
Na stronie pojawiły się relacje i zdjęcia z wszystkich ostatnich spotkań w wykonaniu kibiców Górnika Konin.