Po 7 kolejkach pisaliśmy, że powinno być lepiej. Minęły trzy następne i niestety jest jeszcze gorzej. Po 10 ligowych spotkaniach spadliśmy na przedostatnie miejsce w tabeli z przewagą raptem jednego punktu nad ostatnią Akademią Reissa…
3 kolejne porażki ligowe pokazały dramatyczne położenie w jakim znajduje się obecnie nasz klub i nie ma się czarować, że jest inaczej. Przegrane 1-3 z Kłosem Zaniemyśl, 0-1 z Dyskobolią i 0-5 z Wiarą Lecha, zepchnęły nas na jakże żenujące położenie na dole tabeli V ligi. W międzyczasie odpadliśmy jeszcze z rozgrywek lokalnego pucharu, przegrywając z drużyną z Sompolna, notabene grającą na co dzień w jeszcze niższej klasie rozgrywkowej. Pytanie – czy ktoś w ogóle w klubie nad czymś panuje? – nasuwa się chyba samoczynnie. Gdzie jest w tym miejscu prezes, gdzie jest zarząd, gdzie są ludzie ze sztabu trenerskiego? Brakuje słowa wyjaśnienia, tak samo jak brakuje chyba pomysłu co dalej? A może lepiej od razu kto dalej? Chyba, że w klubie nikomu już na seniorach nie zależy?
Do końca rundy jesiennej jeszcze 5 spotkań. Nie licząc spotkania z liderem – Olimpią Koło, będą to pojedynki raczej z drużynami z końca tabeli: Akademia Reissa Poznań (16 miejsce), Sokół Pniewy (14 miejsce) , Polonia II Środa Wlkp. (12 miejsce) i Polonia Golina (13 miejsce). Jeśli w tych meczach Górnik w końcu nie zapunktuje, to o utrzymaniu się nawet w tak niskiej lidze nie ma co w ogóle myśleć.
Na stronie pojawiły się relacje z trybun z ostatnich ciekawych spotkań z udziałem kiboli Górnika!