W ciągu ostatnich 7 lat nigdy nie udało się wygrać Górnikowi w Słupcy z miejscowym SKP. Na 7 dotychczasowych meczów ligowych i pucharowych, począwszy od sezonu 2006/07 aż 6 razy lepsza była Słupca, a tylko raz padł remis. Wczoraj w końcu zła passa została przerwana, a stadion w Słupcy „odczarowany”. Biało-niebiescy pokonali w swoim inauguracyjnym meczu IV ligi sezonu 2015/16 ekipę Słupczan 3-0.
Spotkanie rozgrywane było przy iście wakacyjnym ukropie z nieba, stąd piłkarzom z pewnością nie było łatwo biegać po boisku. Górnik od początku spotkania miał przewagę optyczną i wydawało się, że w pełni kontrolował grę. Pierwszą bramkę, po zgranej akcji zdobył Paweł Błaszczak. Po przerwie z karnego podwyższył Krystian Robak, a czerwoną kartkę ujrzał zawodnik SKP. Kropkę nad i postawił Łukasz Pietrzak, ustalając wynik spotkania na 3-0. Biorąc pod uwagę panujące warunki atmosferyczne, wynik z pewnością należało uznać za zadowalający.
Jeśli chodzi o nas, we wtorek w Słupcy na sektorze gości przewinęło się ok. 50-55 osób. Frekwencja jak i doping wakacyjne. Podróż autokarem + kilkanaście osób dotarło autami. Na płocie zawisły 2 nasze flagi oraz transparent „Uwolnić Maćka”, związany z sytuacją jednego z kibiców Legii Warszawa, który bez wyroku spędził za kratami już ponad 3 lata. Na początku meczu odpalone zostały świece dymne, potem także stroboskopy, które jednak dały średni efekt. Po meczu piątki z piłkarzami za wygraną i powrót do Konina.
Galeria fotek z meczu na stronie 12zawodnik.pl – link tutaj. Poniżej kilka najlepszych ujęć, autorstwa Małpy:
