Już w najbliższą sobotę o g. 17.00 na Dmowskiego, koniński Górnik podejmie zespół Dąbroczanki Pępowo. Będzie to czwarte spotkanie ligowe.
Drużyna z Pępowa zajmuje obecnie 9 miejsce z 4 punktami na koncie. Nasi najbliżsi rywale zaczęli nowy sezon od niespodziewanie wysokiej porażki z Obrą Kościan 0-5. Następnie szczęśliwie zremisowali z LKSem Ślesin 3-3, a w ostatniej kolejce dość łatwo pokonali zespół Gromu Wolsztyn 5-3. Mimo iż przed sezonem mówiło się, że Dąbroczanka w nowych rozgrywkach nie będzie już tak silna jak w poprzednich, spotkanie z nią dla podopiecznych Damiana Augustyniaka z pewnością nie będzie należało do łatwych i przyjemnych. Tym bardziej, że spotkania z nimi nigdy za specjalnie nam nie leżały, a dobre występy przeplatały się w historii z kompromitacjami. W zeszłym sezonie w Koninie padł remis 0-0, a w rewanżu w Pępowie przegraliśmy 1-3.
Po trzech dotychczasowych kolejkach Biało-Niebiescy zajmują 2 miejsce w tabeli. Nie ma jednak co specjalnie pompować balonu, bo jak to się zazwyczaj kończy to wszyscy doskonale wiemy. Jednakże jeśli nasi zawodnicy poważnie myślą o celu, jakim jest gra w barażu, takie spotkania jak to z Pępowem, szczególnie u siebie, trzeba po prostu wygrywać. Choćby jedną bramką, ale zawsze wygrywać. W klasyfikacji końcowej będzie się liczyć każdy punkt.
Po 3 kolejkach w lidze potwierdza się to, co wielokrotnie już powtarzaliśmy. Nasza „biedaliga” potrafi być nieobliczalna i trzeba mieć niezłego farta, żeby umieć poprawnie wytypować wyniki. Najlepsi potrafią zgubić punkty z teoretycznie słabszymi lub takimi, którzy w ogóle z góry przed meczem skazywani byli na porażkę. W 4 kolejce nasi sąsiedzi z tabeli, czyli Obra Kościan i Biały Orzeł Koźmin (oby dwie drużyny z 9 punktami) będą grali kolejno z Orłem Mroczeń i Olimpią Koło. O ile zawodnicy z Koła potrafili już wielokrotnie postarać się o niespodziankę na boisku z wyżej notowanymi zespołami, tak wydaje się, że Obra Kościan będzie miała łatwiejsze zadanie i powinna utrzymać fotel lidera. W końcu Orzeł Mroczeń to jedyny zespół, który w 3 spotkaniach nie zdobył ani jednego punktu i z kompletem porażek zamyka ligową stawkę.
Jedno jest pewne. W sobotę trzeba wygrać i tyle. Zapraszamy na stadion przy Dmowskiego 4. Początek spotkania o g. 17.00. Zainteresowanych statystykami i ostatnią grą naszych rywali z Pępowo odsyłamy na stronę Dąbroczanki – link tutaj.