«

»

Kolejny mecz o wszystko. Jutro z Wrześnią

Już jutro naszego Górnika czeka kolejny mecz „o wszystko”. Będzie to spotkanie z drugą w tabeli Victorią Września, która po rewelacyjnych wynikach na wiosnę, od niedawna depcze nam po przysłowiowych piętach w tabeli . Górnik na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu ma jeden punkt przewagi właśnie nad Wrześnią i trzecią Obrą Kościan, która ma tyle samo punktów co Września, ale gorszy bilans meczów bezpośrednich. Zostały zatem dwie kolejki, które wyjaśnią wszystko. Dla Górnika to najważniejszy sprawdzian w całym sezonie. Być albo nie być. W tym wypadku mistrzem.

Września na wiosnę spisuje się rewelacyjnie. Ile w tym zasługi piłkarzy, ale ile działaczy, tego oczywiście nie wiadomo. Wrześnianie niespodziewanie dość łatwo ograli u siebie Kościan 4-1, tyle samo ograli „niepokonany wiosną” Ludowy KS w Ślesinie. Wiadomo było, że jako spadkowicz z III ligi Września będzie dążyć do tego, by powrócić klasę wyżej. Chodzą ploty, że miejscowy burmistrz i lokalni sponsorzy nie żałują grosza na piłkę we Wrześni, a samo miasto przeżywa obecnie gospodarczy renesans po gigantycznych inwestycjach z branży automotive. Nic więc dziwnego, że celem dla Victorii jest zapewne mistrzostwo i gra w barażach, chociaż od samego początku głośno nikt o tym nigdy nie mówił. Bystrzejsi jednak od razu wiedzieli, że nie należy ignorować Wrześni w peletonie o baraże.

Jesienią we Wrześni nasz Górnik zdeklasował Victorię, wygrywając… 8-0! Nikt się takiego wyniku chyba nie spodziewał, ale rzeczywiście Biało-Niebiescy zagrali wtedy kapitalne spotkanie. Teraz z pewnością tak łatwo nie będzie, ale jeśli nasi piłkarze zagrają na miarę swoich możliwości, to przy odrobinie dodatkowego szczęścia, kwestia mistrzostwa może się nawet rozstrzygnąć już jutro. Gdybać nie ma jednak co, bo już przed startem wiosny pisaliśmy, że zbyt mocno jest pompowany balon z nadziejami. Teraz trzeba ten balon dowieść do końca, oczywiście bez huku.

1957% zaangażowania, walki i siły. Oraz odrobina szczęścia. Tego jutro musimy oczekiwać od naszych piłkarzy! Godzina 17.00 Dmowskiego 4, wszyscy na sektor! Uwaga wstęp będzie jednak biletowany – symbolicznie 3 zł (dzieci do lat 12 oraz kobiety – wstęp wolny).