A więc stało się! Górnik Konin w podwójnej koronie w sezonie 2015/16! Po zdobyciu Pucharu Polski na szczeblu KOZPN i wyeliminowaniu wszystkich zespołów z regionu konińskiego, przyszedł w końcu czas na wygranie ligi i zdobycie Mistrzostwa IV ligi wielkopolskiej, grupy południowej! Niedowiarkom poszło w pięty, ale jakby nie patrzeć, chyba jako jedyni z regionu wyszliśmy zwycięsko z wszystkiego, co było założone. W pucharze wyjebaliśmy wyżej notowany, 3-ligowy Sokół Kleczew, a potem nastawiony typowo na puchar Ludowy KS Ślesin. W lidze ograliśmy „bogatą” Wrześnię i Obrę Kościan. Niezależenie od wyników baraży, już teraz ten zespół zasługuje na szacunek i uznanie!
O tym, kto zdobędzie mistrza naszej grupy decydowała ostatnia kolejka. Górnik grał w Ostrzeszowie z Victorią, a nasz rywal do wygrania ligi, Obra Kościan w Kępnie z miejscową Polonią. Górnik szybko wyszedł na prowadzenie po błędzie ostrzeszowskiej defensywy i skutecznej egzekucji Pawła Błaszczaka. Potem do głosu doszła Victoria, ale to jednak Górnik po jednym z kontrataków podwyższył prowadzenie na 2-0, po golu Krystiana Robaka. Potem mecz się wyrównał. Victoria zdobyła gola kontaktowego po rzucie karnym. I żeby było weselej, Ostrzeszowianie niespodziewanie wyrównali… również po rzucie karnym! Dziwnym trafem, a raczej skutkiem decyzji sędziów z Poznania, Górnik w ostatnich dwóch meczach decydujących o mistrzostwie, dostał od arbitrów 3 rzuty karne przeciwko sobie. Przypadek? Całe szczęście, Biało-Niebiescy podnieśli się dość szybko i parę minut później ponownie wyszli na prowadzenie 3-2, którego potem już nie oddali. Bramkę na wagę 3 punktów zapewnił przepiękny strzał z daleka Krystiana Robaka. Było to jego drugie trafienie w tym meczu. Nie wiadomo, czy piłkarze w tym momencie wiedzieli, że Obra Kościan przegrywała przez chwilę w Kępnie nawet 0-3 (ostatecznie skończyło się 2-3). Nasi zawodnicy walczyli jednak do końca i nie dali sobie już odebrać straty jakichkolwiek punktów, potwierdzając swoją dominację w lidze. Po 30 kolejkach, Górnik Konin z dorobkiem 74 punktów, z 4 punktami przewagi na drugą w tabeli Obrą Kościan, z 24 zwycięstwami na koncie, zdobył zasłużenie MISTRZOSTWO IV LIGI WIELKOPOLSKIEJ grupy południowej.
Niestety w tym sezonie zwycięstwo w naszej lidze nie oznacza bezpośredniego awansu. O tym jednak napiszemy później. Wiadome jest to, że 11 i 18 czerwca czeka nas teraz baraż z Wartą Miedzychód! Każdy kto się uważa za kibica Górnika Konin w jakiejkolwiek postaci, już teraz rezerwuje sobie wolne na te dwie soboty dla Górnika!
MISTRZA JUŻ MAMY, TERAZ AWANSU ŻĄDAMY!
Fot. Małpa