Już w najbliższą sobotę czeka nas pierwsze spotkanie Górnika wiosną przed własną publicznością. Na Podwale o g. 15.00 Biało-Niebiescy zmierzą się z drużyną Leśnika Manowo. Czas na krótkie przedstawienie najbliższego rywala.
GKS Leśnik Manowo to stosunkowo młody klub z okolic Koszalina, założony w latach 80-tych. Klub przez ten okres występował najczęściej w lokalnych rozgrywkach, przechodząc często do tego liczne fuzje z drużynami z okolicznych miejscowości. Najważniejszymi sukcesami klubu z Manowa były; zdobycie Pucharu Polski na szczeblu ZZPN (2007) oraz awans do III ligi bałtyckiej. Na trzecioligowym froncie Leśnik występuje po raz trzeci (sezony 2013/14, 2014/15 oraz obecne rozgrywki). Barwy klubu z Manowo to kolory zielono-żółto-czarne. Lokalny klub jest dotowany przede wszystkim z gminy oraz jak nazwa Leśnik wskazuje, także z regionalnego nadleśnictwa.
W sezonie 2016/17 Leśnik jest uważany raczej za outsidera, okupującego ostatnie miejsce w tabeli od dłuższego czasu. Na swoim koncie ma raptem 6 punktów, ale żeby było śmieszniej, połowa z nich to punkty zdobyte na naszym Górniku. Jesienią w Manowie Leśnik pokonał naszego Górnika 1-0. Leśnicy zdobyli dotychczas tylko 9 goli i w tej niechlubnej klasyfikacji wyprzedzają tylko właśnie naszego Górnika, który trafiał do bramki rywali 16 razy.
Pozostaje wierzyć, że nasi zawodnicy w najbliższą sobotę przełamią strzelecką niemoc i wysoko zwyciężą nad Leśnikiem, w pełni rehabilitując się za blamaż w Manowie. Jesienią na sektorze gości pojawiło się ok. 40 kibiców Górnika + drugie tyle wspomogło nas fanów koszalińskiej Gwardii.
Tym, którzy w jakikolwiek sposób chcieliby się wywinąć od obejrzenia sobotniego spotkania w Koninie, przypominamy, że z klubem jest się na dobre i na złe, niezależnie od wyników czy rywali. Wszyscy widzimy się na sektorze o g. 15.00 i głośnym dopingiem musimy poprowadzić naszych zawodników do pewnego zwycięstwa!
