«

»

Porażka na własne życzenie z Chemikiem

W minioną sobotę Górnik Konin przegrał na własnym boisku z Chemikiem Bydgoszcz 1-3. Niestety w tym spotkaniu Biało-Niebiescy zagrali zdecydowanie poniżej oczekiwań i to najbardziej delikatne określenie ich formy w tym dniu. Drużyna gości zaprezentowała się całkiem solidnie i odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo.

Górnik na tle rywali wyglądał bardzo mizernie tego dnia i w niczym nie przypominam drużyny, która 2 kolejki wcześniej wysoko ograła na tym samym boisku outsiderów z Manowa. Dziurawa obrona, rażąco nieskuteczna pomoc i atak, którego praktycznie nie było, tak można w skrócie opisać wszystkie sobotnie formacje Górnika. Chemik zagrał mądrze i prezentował się jak zespół z doświadczeniem, który wie jak wypunktować słabe strony przeciwnika. Pierwsza bramka dla gości padła po rzucie karnym, zresztą nieco kontrowersyjnym. Dwa kolejne trafienia Chemicy dołożyli po strzałach z główki, przy których nasi zawodnicy zwyczajnie zaspali. Honorową bramkę dla Górnika zdobył Jakub Antosik. 

Porażka z Chemikem spowodowała, że Górnik spadł na 12 miejsce w tabeli. Sytuacja w ogonie jest zatem daleka od komfortowej, na dodatek teraz czekają nas 2 ciężkie mecze o punkty, w środę w Gdyni z Bałtykiem i później z Elaną Toruń na Podwalu. Naszym zawodnikom nie pozostaje nic innego niż walka na 100% bez żadnych kalkulacji. Każdy punkt w ostatecznym rozrachunku może okazać się na wagę złota.

Na meczu z Chemikiem utworzyliśmy ok. 70 osobowy młyn. Na płocie zawisła mniejsza flaga Legion Prawicy. Prowadziliśmy doping dostosowany do piłkarskich poczynań naszych zawodników. 

Górnik Konin - Chemik Bydgoszcz (sezon 2016/17)

Górnik Konin - Chemik Bydgoszcz (sezon 2016/17)

fot. BKS Chemik Bydgoszcz (profil na FB)