Już za nieco ponad tydzień, w niedzielę 20 maja szykuje się najciekawszy wyjazd w rundzie wiosennej! Jedziemy do Torunia na mecz z Elaną! Stałych wyjazdowiczów nie trzeba na ten wypad namawiać, niezdecydowani lub zaczynający swoją przygodę z kibicowaniem Górnikowi mają jeszcze trochę czasu na zapisy!
Takiego przeciwnika jak Elanę nie trzeba chyba przedstawiać. Nasze ligowe potyczki sięgają mniej więcej lat 90-tych, kiedy to nasz klub (również pod nierdzewną nazwą) rywalizował z piernikami w ówczesnej II lidze piłkarskiej i kiedy to jasnym się stało, jakie będą panowały między nami relacje. Po kilkunastu latach, przyszło nam spotkać się ponownie w dzisiejszej III lidze. W zeszłym sezonie wyjazd do Torunia cieszył się sporą popularnością wśród konińskich kibiców, którzy w liczbie 186 głów wraz z ziomkami pojawili się na sektorze gości w grodzie Kopernika.
W tym roku może, a w zasadzie musi być jeszcze lepiej! 20 maja szykuje się prawdziwe piłkarskie święto i tylko od nas samych zależy, jak zaprezentujemy się tego dnia na stadionie w Toruniu. Wszystkie osiedla i miejscowości, w których kibicuje się Górnikowi obowiązuje pełna mobilizacja. I to w pełnym tego słowa znaczenia, co oznacza, że jakiekolwiek wykręty na nieobecność na tym wyjeździe nie mają po prostu racji bytu! Nie ma usprawiedliwienia, że ktoś ma w ten dzień pracę, studia, gości, wyjazd rodzinny, delegację służbową, siłownię czy inne zajęcia. To wszystko schodzi na dalszy plan, a kierunek każdego kibica Górnika w tym dniu jest jeden – Toruń. Jest sporo czasu, aby załatwić sobie wolne w pracy, w domu czy na studiach. Wyjazd rodzinny, trening czy inne formy rekreacji trzeba w ten dzień po prostu wykreślić ze swojego grafiku zajęć.
Nie ma również co straszyć, że to na dłuższy okres czasu może być nasz ostatni wyjazd do Torunia, bo „za chwilę” nasz klub może spaść do IV ligi, z której wydostać się z powrotem na poziom makroregionalny będzie bardzo ciężko. Nie przestajemy oczywiście wierzyć w to, że nasi reprezentanci zepną poślady w końcówce sezonu i finalnie utrzymają się w lidze. Jednak jeśli, nie daj Boże, stałoby się inaczej, taki wypad jak ten do Torunia może się długo nie powtórzyć. A Toruń i Elana to nie kolejny przykry wyjazd do Wrześni, Słupcy czy Kleczewa, tylko prawdziwa gratka dla wszystkich wyjazdowiczów i miłośników kibicowskiego rzemiosła.
Wśród naszych rywali, mimo ostatniej tragedii jaka spotkała fanów Elany, również panuje powszechna mobilizacja. Wiadomo, że będą mogli oni liczyć na wsparcie swoich kolegów od skrojonej flagi, bowiem na ten mecz mobilizują się również kibice z Kalisza. Do tego z pewnością miejscowych wesprą fani z Widzewa lub jego FC oraz Ruchu Chorzów. Nie będzie chyba niespodzianki, jeśli w Toruniu pojawią się także kibice Stali Rzeszów, z którymi Elanie w ostatnim czasie było po drodze. W sektorze gości nie będziemy jednak sami, bowiem już teraz zapowiada się konkretne wsparcie od naszych układowiczów. Jedno jest pewne, 20 maja w Toruniu szykuje się dopingowe pierdolnięcie z sektora gości!
Nieważne, ile masz lat, czy jesteś chudy czy gruby! Nieważne, ile zaliczyłeś wyjazdów, czy z jakiego osiedla się wywodzisz! Tego dnia jedziemy wszyscy razem reprezentować Konin i naszego Górnika! O zapisy na autokar pytaj u kumatych ludzi na swoim rewirze lub jeśli nie masz takiej sposobności, zapisz się poprzez prywatną wiadomość na fanpagu gornik.konin.pl na Facebooku! Koszt wyjazdu to 40 zł, w tym bilet na mecz! Zapisując się na wyjazd, podaj swoje imię i nazwisko oraz nr Pesel. ŁAŃCUCHY WSZYSCY DO TORUNIA!